wtorek, 4 października 2022

Przyszła jesień

 Dotarła, powiała chłodnym porankiem, skropiła nas deszczem i chyba się zastanawia czy być piękną złocistą czy też z fochem szarą i depresyjną.


Ja uwielbiam tę porę roku, nawet z deszczem. Przyznam, że urządziłam sobie tak ogród by nie czuć było tej szarości, mam ogromne ilości iglaków więc mam zawsze zielono, jesienią jednak spomiędzy zieleni przebijają się różne inne kolory. Wygląda to uroczo, moje róże właśnie powtarzają kwitnienie więc nawet i kwiatów mi nie brak :)


Przyznaję że jesień to dla mnie czas łasuchowania, szarlotki, gofrów, ciasteczek korzennych i ogromnych ilości kawy :) Uwielbiam tez śliwki i orzechy, no i oczywiście zupę dyniową.


A skoro już o dyniach mowa to powstają w mojej pracowni na potęgę :) widzę że każdy stara się ocieplić swoje wnętrza miłymi akcentami i ciepłymi barwami. 

 

Po waszych zamówieniach widzę, że do łask jesienią wracają też książki, czytane czy to na czytnikach czy też po prostu klasycznie. Tu mam dla Ciebie propozycję etui czy na czytnik czy na książkę.


Mam nadzieję, że początek jesieni był dla Ciebie łaskawy. Zostawiam więc coś słodkiego i coś do poczytania i życzę Ci dobrego tygodnia. 


Pozdrawiam

Diana


3 komentarze:

  1. Jesli chodzi o robótki, przetwory i inne z darów jesieni to ja też ja za to lubię. Ciasto wyglada apetycznie a dynie są piękne, marzy mi sie by takie zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie lubię jesień bardziej od upalnego lata. Zresztą jak dla mnie nie ma złej pogody, no nie przepadam tylko za deszczem , wszystko to kwestia odpowiedniego ubrania.
    Kiedyś dostałam taki pokrowiec na książkę, ale szczerze powiem że leż i nie używam. W domu nie mam takiej potrzeby a na wyjazdy to nie chce mi się go dźwigać . dynie fajne uszyłaś i jako jesienna dekoracja sprawdzą się na pewno!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń