poniedziałek, 17 listopada 2014

A może na Święta mięta???

Miała być relacja z Kiermaszu ale niestety zapomniałam aparatu i nie mam ani jednego zdjecia więc nie bedzie. Ogólnie poznałam wiele wspaniałych blogerek i bardzo się cieszę, że mogłam być tam z wami :)

Ponieważ obiecałam że jak w zeszłym roku tak i w tym przedstawię Wam różne propozycje kolorystyczne na Święta, rozpoczynam :)

Co powiecie na Święta w kolorze mięty?



Mnie się ten pomysł podoba bo niby dlaczego mięta miałaby być taka od Świąt odsunięta?


Jak widzicie standardowo moje poduchy z reniferami


Miętowe skarpety


I miętowy anioł


Co Wy na to? Nie spodziewaliście się co?
Pozdrawiam ciągle odseparowana dość mocno od komputera, ale już mam pewne widoki na lepsze działanie i na zaglądanie do Was, nie mogę się doczekać.
Pozdrawiam
Diana

62 komentarze:

  1. Niesamowite ze na miętowo też można stworzyć świąteczny klimat :)) jestem na bardzo tak :))

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo fajne miętowe dekoracje , aniołek śliczny :) ja osobiście lubię ciepłe kolory a zwłaszcza w święta :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A dlaczego nie ?
    Ja w zeszłym roku wyciągnęłam róż w połączeniu ze srebrem i szarością :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne ozdoby! Wszystko bardzo gustownie dobrane, świetna ozdoba na święta.
    Pozdrawiam.
    Byłam w pobliżu Kiermaszu, ale nawet minuty nie chcieli skrócić szkolenia i trudno było by zdążyć :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Mięta jest świetna, ale ja jednak tradycjonalistka, lubię jak się błyszczy;)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. ależ cudnie i miętowo u ciebie, piękne dekoracje skarpety świetne, poduchy też no i jaki uroczy aniołek

    OdpowiedzUsuń
  7. trochę inaczej, ale bardzo ładnie

    OdpowiedzUsuń
  8. No proszę mój ulubiony kolorek wyglądaja ślicznie te mietowe skarpety !!
    Pozdawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. spodziewałam się oj spodziewałam ;) tak samo jak spodziewam się "pudrowo-różowego" zaskoczenia ;) hehe
    Fajnie wygląda...Twoje szyjątka świetnie się prezentują, nawet w kolorach za którymi nie przepadam haha :)
    A może ktoś inny miał aparat i jakaś relacja się pojawi jeszcze pojarmarkowa? :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawy pomysł koloru na Święta, ale także wzorów :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie widziałam jeszcze świątecznych dodatków w tym kolorze, ale jestem pozytywnie zaskoczona efektem :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zdecydowanie się nie spodziewałam :) Ale efekt bardzo mi się podoba :) Skarpety są boskie i poduchy też :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jestem jak najbardziej "za" miętowymi dodatkami na święta!

    OdpowiedzUsuń
  14. ale fajniutkie! Ja zastanawiam się nad turkusem ale tradycyjnie z czerwienią :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Miętowe śliczne, w połączeniu ze srebrem i szarością.Aniołek super.

    OdpowiedzUsuń
  16. Miętowe cudeńka :) ja mięte uwielbiam. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Skarpeciory w kolorze mięty odlot :) Podusie piękne a miętowa anielica jest prześliczna . Święta w kolorze mięty - jak najbardziej TAK !
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak widać nie koniecznie czerwone dekoracje pasuja na swięta :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Anielinka jest Piekna !!! :) No i ogolnie i ten kolorek Pieknie sie prezentuje na swieta :))) Pozdrawiam Cie Serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wszystko piękne, ale powiem Ci szczerze, że mnie na mięta nie bierze. No tak mi pasuje do Wielkanocy, że na Boże Narodzenie coś mi nie leży ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Przyjemna alternatywa dla zielono-czerwono-złotych akcentów ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jeden z moich ulubionych kolorków :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Cudowny pomysl. Mieta jak najbardziej pasuje. Ja jestem na tak! :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Dekoracje w tym kolorze... Jak dla mnie BOMBA!
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  25. Co artyzm to artyzm fenomenalny pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  26. Świtny pomysł miętę czuje do twoich ozdób a miętowa laleczka przesliczna w tych loczkach :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. piękna jest ta Twoja mięta na święta szczególnie szara poducha z mietowym reniferem no i miętowy anioł mmmmm

    OdpowiedzUsuń
  28. Oczywiście, że świąteczne dekoracje mogą być miętowe, prezentują się pięknie :-)

    OdpowiedzUsuń
  29. Myślę, że mięta na święta jak najbardziej pasuje, to chyba raczej zależy nie od okazji ale od kolorów w domu, pięknie się łączy z bielą. Ja mam zgaszoną zieleń na ścianach i u mnie mięta chyba by się nie sprawdziła.

    OdpowiedzUsuń
  30. mięta pasuje do świąt, uroczy anioł:-))))

    OdpowiedzUsuń
  31. Miętowe poduchy rewelacja :) Anioł również jest przepiękny :) Zazdroszczę takiej pomysłowości i ogromnego talentu:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. mieta sie mocno z chłodem kojarzy.... więc czemu nie?! ;-D

    OdpowiedzUsuń
  33. Świetna propozycja-miętowej wersji jeszcze nie widziałam.

    OdpowiedzUsuń
  34. Mięta zdecydowanie nie powinna być pominięta w świątecznych dekoracjach :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Rewelacyjnie wyglądają te poduszki. A na święta to kolor taki raczej nietypowy, ale czemu nie. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  36. nawet fajnie to wygląda,ale mnie mięta kojarzy się z wiosną:))

    OdpowiedzUsuń
  37. Ojejku !!! Diano, ta mięta na święta jest taka świeża !!! Jest cudnie !!! Ty to masz pomysły !!! Pozdrawiam cieplutko :)))

    OdpowiedzUsuń
  38. lala śliczna, cudna! a poduchy marzenie...
    Zapraszam do siebie na Candy.

    OdpowiedzUsuń
  39. Jak dla mnie mięta możę być...nie przepadam osobiście za czerwonym ..super pomysł :-)

    OdpowiedzUsuń
  40. Wydaje mi się, że każdy kolor świetnie prezentuje się, tylko wystarczy go "ocieplić"..., a Anioł boski:)
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  41. U mnie jak co roku będą dekoracje złote, czerwone, białe i srebrne, ale może kiedyś mi się znudzi i wybiorę mięte. Za to miętowy kolor lubię w letniej biżuterii :) ale twoja propozycja też mi się podoba :) pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  42. Wow. Mięta jest rewelacyjnym kolorem i bardzo ją lubię, zwłaszcza w połączeniu z szarością i brązami. Na Święta pasuje idealnie. Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  43. miętowe mam aż 2 małe bombeczki na choinkę :):) więc święta niemuszą być wcale w czerwieni, granacie czy bieli i szsrościach (bynajmniej w takich kolorach większość znajomych i rodziny ma ozdoby) :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Czuję mięte do tych Twoich prac :-) śliczne te skarpety a lalka boska - widziałam na żywo i wiem co mówię :-) pozdrawiam i ściskam mocno Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  45. Miętowe, świąteczne skarpety? Czemu nie? Mnie się bardzo podobają;)

    OdpowiedzUsuń
  46. ja uwielbiam After Eight więc jakby do tej mięty dorzucić czekoladę to dla mnie same dobre skojarzenia i świąteczne też ;)

    OdpowiedzUsuń
  47. no pieknie wyglada tak miętowo! a aniołek boski:)

    OdpowiedzUsuń
  48. A gdzie Ty tak zniklas co ?? :)Mam nadzieje ,ze u Ciebie wszystko dobrze, ze tylko sie zaszylas przed Swietami :) Pozdrawiam Cie Serdecznie Diano !! :)

    OdpowiedzUsuń
  49. w zeszłym roku zapakowałam prezenty w miętowy papier. Z czerwoną wstążką wyglądały genialnie.

    OdpowiedzUsuń
  50. Proszę, proszę. Wszyscy chwalą. Ja tradycyjnie jestem za czerwonym, zielonym, białym, srebrnym, złotym. I miętowym - rzecz jasna;)

    OdpowiedzUsuń
  51. Pięknie się prezentują wszystkie Twoje prace. Kolorki bardzo ciekawie wyglądają. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  52. Mięta też wygląda ładnie w świątecznej odsłonie, ale jednak bardziej podobają mi się typowo świąteczne kolory ;)

    OdpowiedzUsuń
  53. Wiem, ze nie sprawdził mi się granat z zlotem w zeszłym roku. Na miętę bym się nie odważyła, choć patrząc na Twoje dekoracje-dlaczego nie. Anioł przecudny. Jak zwykle zresztą :)

    OdpowiedzUsuń
  54. ślicznie, chociaż przyznaję, że mięta nie do końca do mnie przemawia

    OdpowiedzUsuń