Co nie najbardziej motywuje do tworzenia? Ludzie którym moje prace się podobają. Po pierwsze moje dość krytyczne dziecko, które zawsze wpadnie na genialny pomysł poruszenia mojej wyobraźni. Gdy te duże błękitne oczy patrzą na mnie i mówią "Mamo a uszyjesz mi......... Proooooszę" nie wyobrażam sobie powiedzieć nie, choćbym miała 3 dni robić wykrój i szyć po nocach.
A innymi osobami które motywują mnie do działania jesteście wy i wasze komentarze, z drugą torbą zwlekałam, czekała na uszycie od poczatku sierpnia i nie mogła się doczekać, napisałam posta i daliście mi tyle pozytywnej energii, tyle radości, tyle zapytań o tę drugą torbę, że nie było sposobu musiałam ją uszyć, muszę wam powiedzieć że jesteście niesamowici i dziękuję za wasze wspaniałe komentarze, dodają mi one siły i chęci.
Najpierw będzie panda. Moja Ala dość nietypowo jak na 3-latkę kocha połączenie bieli z czernią, kocha też zwierzaki w tych kolorach jak np pingwiny. Uwielbia połączenie tych kolorów w strojach jest to tak zwana mała elegantka która nie pójdzie ubrana od stóp do głów w róż tylko w białą tunikę z czarnymi getrami i sama sobie ten strój wybierze, twierdząc "Tak to mi pasuje". Wczoraj rano moje dziecko przyszło z tymi maślanymi oczami i prośbą bym uszyła jej misia pandę. Cóż było robić zważywszy na to że w poniedziałek ma urodziny, zabrałam się szybko do pracy.
Panda dość nietypowa bo fit, no cóż ludzie mówią że zwierzęta podobne są do swoich właścicieli, w moim przypadku każda z moich prac ma coś wspólnego ze mną. Panda po prostu dba o siebie i jest fit, nawet podejrzewałabym ją o taniec w balecie.
Panda zrobiona z miękkiego polaru i bawełny, jest więc mocno przytulankowa.
No i jeszcze torebka :) Byliście ciekawi jaka będzie ta druga więc proszę
Torebka też biało-czarna ale w innym już stylu. Sowa narysowana pisakiem do tkanin. Posiada dwie kieszenie, jedną wewnątrz drugą na zewnątrz.
A teraz obie torby razem
Która wam się bardziej podoba?
Oczywiście i tą drugą zgłaszam do artystek kolorystek u Danusi
Ściskam Was mocno
Diana
No nie, ta druga torba zdecydowanie przebija wszystko - bo z sową :-) Świetny rysunek i wzór materiału :)
OdpowiedzUsuńtorby obie fajne- jedna czarna, co uwielbiam, druga klasyka- biel i czerń. Bomba. Dobrze, że Ala robi maślane oczy, bo panda jest świetna. Taka, że złowiek od razu się uśmiecha.
OdpowiedzUsuńpanda przebija torebki ;)
OdpowiedzUsuńkreatywna Mamuśka z Ciebie! :)
buziaki i pozdrowienia :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBoska ta panda!!! Ala jest szczesciara ze ma taka mame co jej w mgnieniu oka spelnia marzenia :-). A torby obie sliczne! Mnie osobiscie bardzo sie podoba ta pierwsza. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPanda słodka, córcia będzie szczęśliwa. Torby też rewelacyjne,choć mi bardziej przypadła do gustu pierwsza w kropeczki ( uwielbiam kropeczki ). Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPanda jest cudowna , ma piękne spojrzenie i bycie fit jej po prostu służy:))
OdpowiedzUsuńTorby , obie nie wiem która bardziej , nie mogę się zdecydowac :D
Panda przeurocza, drobne ciałko dodaje jej uroku :) Torba świetna, inna niż wcześniejsza, ale równie fantastyczna :)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta panda, taka radosna, a i torebka wygląda super:)
OdpowiedzUsuńPanda jest rewelacyjna aż uśmiech pojawia się na twarzy:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńobie torby są super, ale ja bym i tak pierwszą drapnęła ;d panda bardzo fajna. To dobrze, że twoja córa taka elegantka. Nie mogę patrzeć na dziewczynki całe w różach
OdpowiedzUsuńsuper panda a torebka - do mnie bardziej przemówiła ta pierwsza
OdpowiedzUsuńPanda jest cudna i torby prześliczne:-)
OdpowiedzUsuńKolejna świetna torebka. Fajny materiał dobrałaś.Panda rzeczywiście trochę na diecie była;P
OdpowiedzUsuńświetna panda, torebki tez cudne :)jak dla mnie to chyba ta z sową:)
OdpowiedzUsuńdla mnie to ta pierwsza , ale każdy ma swój gust , pięknie szyjesz
OdpowiedzUsuńZjawiskowe i słodkie prace :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCiągle zaskakujesz pomysłowością !!!!! Piękna panda a torby jeszcze piękniejsze -obie :-)
OdpowiedzUsuńCudowna panda :) Obie torebki ładne, ale jednak bardziej podoba mi się ta pierwsza :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńjakbym miała wybierać, to bym wybrała tą torebkę z sową :) jest cudowna, przepiękną grafikę wybrałaś :) no i ta panda.. świetna jest ;)
OdpowiedzUsuńPanda jest niesamowicie sympatyczna :) Obie torby są fantastyczne, sama nie wiem która fajniejsza. Grafiki sprawiły, że zbieram szczękę z podłogi, zwłaszcza że sama nie potrafię rysować. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpanda bardzo pozytywna ^^ torebeczka super! mnie się ta bardziej podoba :) piękna grafika
OdpowiedzUsuńCuudne obie torby :))))) A w pandzie ech Zaakochalam sie :)))) Przesliczna Ci ona wyszla :) Milej Soboty Ci Zycze :))
OdpowiedzUsuńBył raz sobie miś zwany kung fu panda fit :)
OdpowiedzUsuńPanda cudowna ,a torba wyszła przepięknie.Warto było czekać na nią ,bo ibie są bardzo udane .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ps.Napisałam Ci maila :)
Ale to Twoje dziecko ma z Tobą dobrze, fajną tą pandę uszyłaś :)
OdpowiedzUsuńTorba również fajna, mi bardziej się podoba ta pierwsza bo to bardziej w moim stylu :)
No rewelacja :-) Super że się zabrałaś za realizację drugiej torby, jest super, chyba nawet bardziej mi się podoba, albo nie jest po prostu w innym stylu. Panda natomiast na brak mi słów, jest niesamowita. Idealna, a te oczy. Śliczna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Panda jest... taka, jak przedmówczynie napisały - re-we-la-cyj-na!
OdpowiedzUsuńTorba paryska, zdecydowanie. Na tej drugiej jest dla mnie czegoś za dużo - albo sowa, albo ten wzór, jedno z drugim jakoś mi nie idzie.
Panda jest urocza, ale torba z Wieżą Eiffla po prostu rządzi! :)
OdpowiedzUsuńDla mnie obydwie są urocze, a panda niesamowicie piękna przytalanka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj a ja już się nie mogę doczekać, kiedy moja córka mnie poprosi o uszycie czegoś... Jeszcze za wiele nie mówi, ale podejrzewam że szycie ją niesamowicie fascynuje! Miś panda rozbrajający :)
OdpowiedzUsuńTorby piękne a panda wymiata! :)
OdpowiedzUsuńAch panda jest sweet bardzo sweet:)
OdpowiedzUsuńobie prześliczne
OdpowiedzUsuńOj to twe szczęście nietuzinkowe:) aż się boje czy zrobiona kartka się spodoba:)....ale nadzieja umiera ostatnia:) pomysł już mam ....ale proszę o szczerość jak przyjdzie ja nie z tych co się obrażają:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZdam relację na pewno :)
UsuńPiękne prace!Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTa torba też fajna ale pierwsza podoba mi się bardziej. Panda słodziutka. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPandusia jest cudowna! Śliczności tworzysz i czekam na więcej;)
OdpowiedzUsuńWarto było poczekać na torbę w nowoczesnym wydaniu - prezentuje się super:))) Która bardziej mi się podoba ? Sama nie wiem , bo obie są świetne i w każdej jest coś co mi się bardzo podoba.
Pozdrawiam serdecznie Kasia
super! A Panda prześliczna :) pozdrawiam Pstro
OdpowiedzUsuńPiękne. Misiek jest wprost uroczy tylko go przytulać.
OdpowiedzUsuńDiano... zawalista kolorystyka !
OdpowiedzUsuńPanda świetna, a torby genialne. Bardzo ładne połączenie wzorków. Super.
OdpowiedzUsuńobydwie zajebiste ..jedna ładniejsza od drugiej ...no i ten misiak ...dobijasz mnie
OdpowiedzUsuńOj Diana same cuda, torby obydwie super ale wybrałabym ta w kropeczki a panda odjazdowa. A Ala w fajny dzień urodzona ;) w ten sam dzień co ja he he tylko parę ładnych lat różnicy ;). Wszystkiego najlepszego i buziaki dla jutrzejszej solenizantki :)
OdpowiedzUsuńO to jesteś kolejną osobą jaką znam a która urodziła się tego dnia :) Wszystkiego co najlepsze.
UsuńI torby i przytulanka bardzo mi się podobają. A sówka na kieszeni wygląda wspaniale. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSuper i torebki i panda :) Najbardziej jednak podoba mi się sowa :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajną pandę uszyłaś <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://findtimetochill.blogspot.com/
Super panda i śliczna torebka.
OdpowiedzUsuńhttp://aniamojepasje.blogspot.com/
Urocze stworzenie, ta Twoja panda, ale dopiero jak zobaczyłam sowę to przepadłam... Sówka <3
OdpowiedzUsuńJaka śliczna ta panda! Przepiękna Ci wyszła. Ty tą sowę naprawdę sama narysowałaś? Podziwiam szczerze. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNie Aniu napisałam, że tak jak w przypadku poprzedniej torby odrysowałam jedynie, sowa znaleziona w internecie a ja ją narysowałam na tkaninie, projekt sowy nie mój, nie posiadam niestety takich zdolności. Cały proces opisywałam we wcześniejszym poście przy torebce Paryskiej.
UsuńPanda jest świetna ;)
OdpowiedzUsuńPanda świetna! Fajny materiał i sówka :)
OdpowiedzUsuńObie są super! Nie wiem, którą wybrałabym, ale tak na pierwszy rzut oka to chyba tę drugą. Świetne prace! Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńWOW, panda jest przecudna! Wszystkiego naj! dla Maleństwa :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOch Kochana Moja , jak ja sie ciesze ze my CIebie motywujemy do pracy bo Ty musisz tworzyc , bo przeciez dziela tworzysz, dziela ! Rajciu panda jest cudna i urocza, ale ta torba , achhhhhhhhhh jestem nia zauroczona , jest przesliczna i jeszcze ta przegrodka . <3 Jestes niesamowita Diano:)
OdpowiedzUsuńDiana bo właśnie największą inspiracją są nasze dzieci;) a panda i torby uszyłaś na 6
OdpowiedzUsuńNietypowa, ale jakże urocza panda! :) A i torby śliczne.
OdpowiedzUsuńSame śliczności ale panda chyba najbardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńCoś dla dużych i coś dla małych dziewczynek:) Bardzo udane i śliczne! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa bym połączyła sówkę z materiałem z drugiej torebki :D Śliczne
OdpowiedzUsuńBardziej podoba mi się pierwsza, wzór wydaje się być delikatniejszy, a takie lubię ;)
OdpowiedzUsuńPanda super, sama mam lekką obsesję na punkcie pand :D