piątek, 24 stycznia 2014

Zuzia prosi o życie...

Drodzy moi zaglądacze ja dziś do Was wyruszam z prośbą o pomoc maleńkiej istotce jaką jest Zuzia.
 Zuzia nie ma jeszcze roku a już wiele musiała wycierpieć gdyż ma wrodzoną wadę serduszka, na szczęście ma obok siebie wspaniałych rodziców którzy walczą ojej życie. Cieszą się każdą sekundą z nią spędzoną, chcą jej pokazać jak najwięcej. Zuzia jest cudownym małym elfikiem zachwycającym się otaczającym światem, pozwólmy cieszyć się jej tym dłużej.
Choć w Polsce lekarze ją skreślili :( powiedzieli że nic się nie da zrobić, jej rodzice się nie poddają, okazuje się bowiem że jest szansa. Kto z nas by się zastanawiał jeśli mogłoby to uratować nasze dziecko, z pewnością nikt. Zuzia zbiera więc pieniążki na podróż do Rzymu do szpitala pediatrycznego Bambino Gesu (Dzieciątka Jezus)  który specjalizuje się w korekcjach wady, jaką ma Zuzia (atrezja pnia płucnego).

Jest szansa na operację i nadzieja ale niestety kosztowna. Jeśli ktoś mógłby wspomóc maleńką Zuzię może wejść tu poczytać i dodać małą cegiełkę na konto

Proszę przekażcie tę informację dalej w świat im więcej osób wie o Zuzi tym ma większą szansę.

4 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet jeżeli to co piszesz (drogi Anonimie) jest prawdą- to czy powinniśmy za głupotę rodziców skazać Bogu ducha winne dziecko? Chcesz dać rodzicom nauczkę kosztem jej życia? Jakoś mi tu coś zgrzyta..

      Usuń
  2. Na stronie fundacji jest załączone pismo ze szpitala, z którego wynika, że szpital przyjmie dziecko jedynie po wpłacie przez rodziców kwoty 29.000 EUR!!!!

    Jak można pisać tak bezczelne, straszne i okrutne rzeczy???
    Diana, usuń proszę ten pierwszy komentarz, jest tragicznie głupi.

    Sharlot

    OdpowiedzUsuń
  3. biedne dziecko..oby się udało..:(

    OdpowiedzUsuń