czwartek, 16 maja 2013

Sal wiosenny odsłona 2

Na początek pytanie jak się Wam wyszywa? Ja na początku miałam powera i wyszyłam dużo a przez te 2 tygodnie przyszedł do mnie chyba jakiś leń i zupełnie mi się nie wyszywało. Tzn coś tam powstało ale naprawdę nie dużo, obiecuję jednak się zmobilizować.
Na dzień dzisiejszy mój haft wygląda tak:




Jak widzicie przesunęłam tamborek i teraz będę wyszywała prawą stronę.
Jestem niesamowicie ciekawa waszych postępów




25 komentarzy:

  1. U mnie haft też posuwa się wolniutko :) Coś tam jednak zrobiłam.
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie przybyło kilka krzyżyków, mam nadzieję nadrobić niedługo

    OdpowiedzUsuń
  3. O mamo! To już!
    Ależ ten czas leci!
    To muszę szybciutko pstryknąć fotkę, choć nie wie czy ktoś w ogóle zauważy różnicę, bo u mnie postępy prawie żadne :(.

    OdpowiedzUsuń
  4. swietny domeczek pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  5. Super domek :) Powolutku byle do przodu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ślicznie. Te różyczki wyglądają fantastycznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudny! Uwielbiam takie domowe samplerki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Powoli odsłania się coś pięknego:)

    OdpowiedzUsuń
  9. zrobiłam bardzo dużo! mój pomaleńku

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo podobają mi się Twoje kolory, moje są jakieś takie ciemne :(

    OdpowiedzUsuń
  11. a mnie cos od początku nie idzie wyszywanie, choć kazdy krzyżyk cieszy :-) Za duzo po prostu wzięłam sobie na głowe, ale dam rade :-) Nie przerywam i brnę w salu wiosennym, choc dzisiaj raczej nic nie pokaże, bo zaraz wybywam na weekend, tak, już dzisiaj. więc najwczesniej w poniedziałek - przepraszam za opóźnienie :-*

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudownie się prezentuje:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wyszywa się przyjemnie tylko szkoda, że mam tak mało czasu. Ostatnio miałam mniej, ale z zazdrości zaczęłam wyszywać więcej:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale ślicznie nam to idzie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mnie też opętał leń :)
    Pozdrawiam Sabina

    OdpowiedzUsuń
  16. Widzę, że spadek tempa przy drugiej odsłonie to jakaś epidemia, u mnie to samo :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Podziwiam Wasze prace, niektóre Dziewczyny krzyżykowanie mają już z górki.Brawo!! Moje postępy mizerne, ale cóż mam począć, kiedy czasu brak. Ważne, że już zaczęłam i teraz małymi kroczkami do celu!!Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Pięknie to wychodzi! Ja jestem jeszcze na etapie kompletowania mulin, ale już nie mogę się doczekać, aż i u mnie będzie taki super domek:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Hejka ;) Mnie się dobrze wyszywa tyle ,że człowiek zawsze za
    wiele spraw sobie bierze na głowę , jakieś szybkie zlecenia
    i wtedy na to wszystko brak czasu :((( I znając życie to
    pewnie ja tu będę na końcu ale ktoś przecież musi hehe :/
    pozDrawiaM ciepło i słonecznego weekendu życzę ;)))

    OdpowiedzUsuń
  20. Wow, śliczne. Masz cierpliwość i zdolne paluszki.

    OdpowiedzUsuń
  21. Diano ten wzór jest przecudny. Masz kobito wyczucie i gust :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Dopiero co załączyłam zdjęcie na odsłonę pierwszą - z dość dużym opóźnieniem, a tu proszę - już odsłona druga ?! Chyba dodam dopiero na trzecią odsłonę. Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  23. dobra robota! home sweet home w modzie ostatnio :))
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń