Trójwymiarowo

Co jakiś czas nachodziła mnie myśl nauczenia się robienia trójwymiarowych kulek, zabierałam się za to już kilka razy i zazwyczaj z niepowodzeniem, aż w końcu odkryłam jak to robić i powstały najprostsze na świecie kuleczki w trójwymiarze które mam zamiar wykorzystywać w mojej biżuterii. Ogólnie dla tych co próbowali swoich sił i wymiękli polecam zrobienie ich na cieniutkim druciku a nie nitce o wiele łatwiej bo trzymają swoją formę, a oto jak je wykorzystałam.

Naszyjnik makowa panienka

Wisior jesienne tchnienie

Kuleczek powstało więcej ale nie zostały jeszcze użyte.

Zrobiłam spóźniony naszyjnik Królowa gwiazd do Klubu Twórczych Mam tak mi się z gwiazdami skojarzył jakoś

I dwie najprostsze bransoletki, bo czasem cały urok tkwi w prostocie

Podjęłam też kolejną próbę uszycia lali z Monster High ale chyba się spieszyłam i ta już mi się tak nie podoba

Dziękuję też za miłe słowa i komentarze pod ostatnim postem.