No cóż czasem trzeba iść za modą, co prawda mój mały elfik jeszcze za modą nie podąża ale już troszkę starsze dzeci owszem i wiem, że teraz na czasie jest bajka Monster High, dziewczynki mają bzika na punkcie tych upiornych lalek, więc postanowiłam i ja swoją stworzyć. Wzorowałam się na jednej z postaci z kreskówki.
Uczę się też malowania lalkom twarzy w związku z tym, że mikołaj przyniósł mi farby do tkanin, na razie skutek taki sobie ale mam nadzieję że wejdę we wprawę. W zamyśle są jeszcze 2 potworne dziewczynki zobaczymy co z tego wyjdzie.
A teraz coś kulinarnego a mianowicie
Schab w musztardowej skórce
- kilogram schaby środkowego, bez kości
- 3 łyżki musztardy francuskiej
- 2 łyżki oliwy
- łyżeczka miodu
- ząbek czosnku
- łyżeczka rozmarynu
- sól i pieprz
Mięso płuczemy i osuszamy papierowym ręcznikiem solimy i pieprzymy. Musztardę mieszamy z miodem, oliwą czosnkiem przeciśniętym przez praskę i rozmarynem i grubo smarujemy nasz schab. Pieczemy pod przykryciem bądź w rękawie przez ok godzinę, na koniec możemy odkryć i pozostawić by się przyrumienił.
Jeszcze mój sposób na smaczniejsze kartofelki, koperek i pietruszkę mrożę a później zimą posypuję nimi gorące ziemniaczki, smakuje jeszcze lepiej niż latem.
Smacznego
Nie znam tej bajki ale lala wyszła świetnie ;) A danie wygląda obłędnie smakowo ;)
OdpowiedzUsuńFajna lalka
OdpowiedzUsuńLala dużo sympatyczniejsza niż tamte oryginalne :))
OdpowiedzUsuńto fakt , ta wersja fajniejsza:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFajna, upiorna Lala:) Moja niuńka ostatnio bawiła się z koleżanką w wampiry....OMG.....
OdpowiedzUsuńpiękna w tej upiorności:)))
OdpowiedzUsuńAle fajniutka ! I muszę przyznać, że podobna do oryginału !!
OdpowiedzUsuńpodobają mi się oczy u lali ...
OdpowiedzUsuńNie znam bajki, ale lala wyszła fajnie!
OdpowiedzUsuńrzeczywiście upiorna:P przepisana schab muszę wykorzystać:) też tak robię z koperkiemi pietruszką:)
OdpowiedzUsuńPotwornie wyszła! Brawa za talent a i oczy wyszły takie jak trzeba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
moja córa uwielbia ta bajke i pewnie to franki ?? ... lal cudnie ci wyszła ach i ta pysznosc ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńDiana lala wyszła super,moja córcia jak zobaczyła od razu wiedziała co to za lala :))Brawo!!!
OdpowiedzUsuńWczoraj zrobiłam babeczki(bo nie mam foremek na magdalenki) wg Twojego przepisu na magdalenki i do dziś nie uchowała sie ani jedna ;))
Pozdrawiam
cudna ta lala a obiadek pysznie wygląda :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też jestem na etapie Monster High z córką i nawet fajnie Ci wyszła ta wampirza lala. Pozdrawiam i zapraszam do mnie http://okokoali.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńMONSTER High coś na ten temat wiem, to FRANKIE STEIN, tak mówi moja córka Karolina=KARO ;**
OdpowiedzUsuńZachorowała na JEJ białe rajstopy z motywem czarnego szwu, a tu matka polka musi coś wymyślić. Taka nasza rola :O)
moja córa byłaby zachwycona:))) w przeciwieństwie do mnie;))))
OdpowiedzUsuńwszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
Smakowicie wygląda ten schabik :)Lala wyszła ci super :)
OdpowiedzUsuńStrasznie fajna lala ;)
OdpowiedzUsuńnie kuś obiadkiem,oj nie bo wszystkie spodnie chyba mi się sprały!!nawet ja jako prawdziwa babcia słyszałam o tej lalce ..wyszła Ci ..straszy a matki podobno padają z wrażenia i szoku jak słyszą jej cenę.pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńLala nie jest straszna, ale ma pazur ... to moja ulubiona .Fajnie Ci to wyszło ;)
OdpowiedzUsuńStrasznie fajna lala:)Super wyszła♥
OdpowiedzUsuńNo ta jest rewelacyjna:)
OdpowiedzUsuńHehe schab pyszny robiam go kiedyś mniammmm.... A szycia zazdroszcę naprawdę. Przypomnij jaką kupiłas maszynę.
OdpowiedzUsuńNo ta lala naprawdę jest potworna :) jakbyś dodała jej jeszcze straszny uśmiech to już wogóle, a tak to słodka jest moim zdaniem.
OdpowiedzUsuńta mi sie podoba najbardziej, chciałoby się rzec... strasznie :) Ciuchy są genialne.
OdpowiedzUsuń