Mam tak czasem, że chodzi mi coś po głowie i póki tego nie zrobię to nie mogę się za nic innego zabrać, mój ostatni przerywnik we wszystkim to zupełnie niezaplanowana krowa, pierwsza moja krowa, dużo trudniejsza niż zabawki które szyłam dotychczas, no cóż po uszyciu stwierdzam, że ma chyba za duży pysk, trzeba będzie coś w wykroju pokombinować.
Krowa ma sukienkę bombkę, pod spodem jest tiul by ładniej się układała, ma balerinki z kwiatkami i marynarkę.
Te malutkie różyczki przy sukience robiłam sama, nie jest to wcale trudne :)
Krowa jest dość pokaźnych rozmiarów jak widać na powyższym zdjęciu stoi przy kominku.
Dziękuję, ze do mnie zaglądacie, dziękuję też za wyróżnienia obiecuję że już w następnym tygodniu napiszę o nich posta, bo póki co to jakoś czasu ciągle za mało.
ale elegancka ta Twoja krowa , a pyszczkiem sie nie przejmuj wszak krowy duze maja ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
świetna jest! :O
OdpowiedzUsuńNo jest fajniutka. Te kwiatuszki ma urocze.
OdpowiedzUsuńŚwietna mućka Ci wyszła i wydaje mi się,że głowa jest ok,ale jak ją koniecznie chcesz zmniejszyć to minimalnie :)
OdpowiedzUsuńA jaką ma elegancką sukienkę :)
Fajna jest :)
OdpowiedzUsuńMućka jest świetna ! a sukienke ma prześliczną :)
OdpowiedzUsuńDiano, krowka jest superowa, Nie mysle, ze pyszczek jest za duzy, tym sie rozni, ze jest krowka, a nie lalka. Ja bym dodala jej zielona kokardke przy czubku glowy i nosek wyrazniejszy na pyszczku. W sam raz zaakcentowac pyszczek, taka miluska ta krowka, napatrzec sie na nia nie moge !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
muuuuuuuuuuuuuuuuurocza :)
OdpowiedzUsuńKrówka boska i jaka elegantka :):):)
OdpowiedzUsuńNie czepiaj się krówki,pyszczek ma idealny,taki musi być♥
OdpowiedzUsuńswietna:))
OdpowiedzUsuńzapraszam na candy do mnie:)
muuuu :) super pysk :)
OdpowiedzUsuńkrówka cacy!
:)
Pozdrawiam
Diana brawo, brawo, brawo! Krowa jest przecudnej urody ! :)
OdpowiedzUsuńWow! Mućka fantastyczna!! Buzia mi się do niej śmieje od ucha do ucha.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Rewelacyjna jest, a duża głowa dodaje jej uroku :) Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńPysk jest w sam raz :)) Taki być musi by wiernie Mućkę odzwierciedlać!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
świetna krówka :) wcale nic za duzego nie ma:) tak apowinan być:)
OdpowiedzUsuńGdyby nie ta kiecka, to narmalnie by u nas w stajni mogła mieszkać:)
OdpowiedzUsuńKrowa jest odlotowa! Ja tam bym jej słodkiego pysia nie zmniejszała:) Elegancka jest i w ogóle...
OdpowiedzUsuńnie zmniejszaj pyska! jest idelana! wielka głowa do przytulania!
OdpowiedzUsuńBoska! Po prostu boska! :)
OdpowiedzUsuńwspaniała mućka !!!
OdpowiedzUsuńalez nie zmieniaj nic w wyglądzie Mućki, Diano!!! jest piękna i słodka taka, jak jest :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna, nic nie zmieniaj, ma swój urok :)))
OdpowiedzUsuńNie zmniejszaj. Język jej wielki wszyj i będzie odlotowa ;-) jest słodka!!
OdpowiedzUsuńWow krówka jest rewelacyjna! :) Kiedy Ty masz czas na to wszystko? :)
OdpowiedzUsuńUrocza krówka. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńświetna krówka
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Krówka a raczej krowa ma pyszczek przekochany :) i do tego widać ,ze jest przytulna :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNic nie zmieniaj , jest urocza :)
OdpowiedzUsuńkrówka super. Uwielbiam krowy!!!
OdpowiedzUsuńDiana, bratnia duszo ze srebrej agrafki :)nominowałam Cię do zabawy:http://titkolandia.blogspot.com/2013/01/ciemna-masa.html
OdpowiedzUsuńBędzie mi bardzo miło, jeśli odpowiesz, pozdrawiam serdecznie :)
śliczną ma sukienkę, a gdybyś o tym pyszczku nie pisała, to bym pomyślała że to tak miało być... udany przytulak !
OdpowiedzUsuńJaka słodka !Przeurocza :))Główka nie wydaje mi się aby była za duża:)
OdpowiedzUsuńświetna! ta sukienka w grochy - cudo!
OdpowiedzUsuńsuper...zapraszam na candy do mnie i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJaka ta mućka śliczna i jakie kobiece ubranko ma :) Pozdrawiam i przy okazji zapraszam do siebie na wymiankę.
OdpowiedzUsuńCiuchy wyszły idealnie. Sama bym takie chciała mieć :) Pyszczek faktycznie nieproporcjonalny, ale będzie tylko lepiej. Grunt, że się mućka udała i w końcu przestałą zadręczać mózg :)
OdpowiedzUsuńno superaśna i ubranko..buziaki
OdpowiedzUsuńMućka wymiata !
OdpowiedzUsuńMućka jak z kreskówki. Piękna :)
OdpowiedzUsuńCudna, ulubione zwierzę mojej dwulatki!
OdpowiedzUsuń