Po pierwsze to wysłałam już wszystkie adresy wymiankowych parek, jeśli ktoś takiego nie otrzymał to proszę sprawdźcie czy nie macie w spamie a jeśli nie to napiszcie mi w komentarzu bądź mailu a ja taki adres jeszcze raz wyślę, u mnie w skrzynce mailowej pokazuje że wszystkie są wysłane i nie mam zwrotów, od niektórych z Was też dostałam odzew że otrzymaliście za co dziękuję :*
A teraz troszkę kulinarnie
Jesień kojarzy się z dyniami, a co można z takiej dyni zrobić oprócz zupy dyniowej ja Wam proponuję
PLACKI JESIENNE
- 1 kg dyni
- 25 dog marchewki
- 3 jaja
- 4 łyżki mąki ziemniaczanej
- 2-3 łyżki wyłuskanego słonecznika
- duża garść posiekanej zieleniny (może być mieszanka jaką lubicie natka pietruszki, koperek, bazylia, szczypiorek, rzeżucha)
- 1 szklanka kwaśnej śmietany
- sól, pieprz, gałka muszkatałowa, słodka papryka
Śmietanę wymieszać z posiekaną zieleniną, doprawić do smaku i podać do placków.
U mnie wersja bez sosu ;)
I jeszcze coś co nieodmiennie kojarzy mi się z jesienią i dzieciństwem, otóż gdy byłam mała mieszkał z nami dziadek który jesienią zawsze piekł jabłka i ten zapach pieczonych jabłek przypomina mi dzieciństwo i takie ciepło domowego ogniska. Na wiele lat o tym zapomniałam i dopiero niedawno odkryłam na nowo jak pyszne są pieczone jabłka.
A na koniec dwie jesienne bransoletki
Ale kolory i smaki cudne:) na pewno zrobię placki bo dynię mam:)
OdpowiedzUsuńPlacuszki wyglądają apetycznie, a bransoletki śliczne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdynię w każdej postaci uwielbiam, Twoje placki wyglądają apetycznie...a zapach pieczonego jabłka...mmmm :)
OdpowiedzUsuńbransolety super!
Prawie poczułam zapach tych jabłek! Bransoletki super :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbransolety super:) a co do dyni to dzisiaj kupiłam i będę eksperymentować:)
OdpowiedzUsuńszate graficzną zmieniłas na bardziej jesienna ... bransoletki sa przesliczne a i jakie smakołyki pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńu mnie w ogórdku wyrosły dwie dynie, muszę wypróbować twój przepis :) A pieczone jabłka też ostatnio jadłam z moimi dzieciaczkami - palce lizać :P
OdpowiedzUsuńpieczone jabłka są moim smakiem dzieciństwa :) uwielbiam je
OdpowiedzUsuńDynia palce lizać.
OdpowiedzUsuńmmmm ale pysznośći
OdpowiedzUsuńZapraszam do mojego posta pt" Kilka rzeczy których o mnie nie wiecie...."
pozdrowionka:)
Masz rację, jesli jesienne bransoletki to tylko drewniane:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na wymiankę kolczykową
http://mojakoralikowapasja.blogspot.com/2012/09/wymianka-z-okazji-100-postow.html