Witajcie kochani w ten mroźny poranek, mamy już prawdziwą jesień choć dziś rano spoglądając na oszronioną trawę zastanawiałam się czy aby Matka Natura się nie pomyliła i to zima nie jest.
Udało mi się w końcu skończyć mój haft, sporo czasu mi to zajęło ale uważam że haft jest śliczny, teraz się zastanawiam jak go wykorzystać. Musicie mi wybaczyć ale haft jeszcze bez prasowania.
Ostatnio postanowiłam też przejrzeć moją kosmetyczkę zainspirowana Waszymi blogami i pięknymi makijażami jakie wykonujecie, po dogłębnej analizie okazało się że większość kosmetyków powinnam wywalić do śmieci gdyż np od otwarcia można ich użuwac 24 miesiące, takteż uczyniłam i w związku z tym zaszalałam kosmetycznie, a oto moje nowe nabytki.
Marzą mi się jeszcze pędzle do makijażu
I na koniec z powodu przymrozków dzisiejszonocnych wzorek dla Was już świąteczny i zimowy, wiem że może słabo być widać jeśli jednak toś będzie zainteresowany może w komentarzu napisać mi swój adres mailowy a ja w większym formacie taki wzorek mu wyślę
Trzymajcie się ciepło i bezchorobowo
Hafcik faktycznie przepiekny ! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńsuper hafcik :)
OdpowiedzUsuńwidać, że się bardzo napracowałaś...
Pozdrawiam
faktycznie hafcik jest śliczny
OdpowiedzUsuńnie wiem jak jest duży, ale może zrobisz z niego zakładkę do książek?
ale hafcik śliczny!
OdpowiedzUsuńta wiewióra jest słodka!!
ładnie zaszalałaś z kosmetykami :)
pozdrawiam!
Diana piękny ten haft! i jakże trudny!.... extra Ci to wyszło!
OdpowiedzUsuńNowe kosmetyki..teraz musisz trzasnąć jakiś make-up i nam się zaprezentować :D :D
pieknie tworzysz :)
OdpowiedzUsuńzaciekawiły mnie kosmetyki :) O, to teraz szalej z makijażem ;)
Pędzelki do makijażu - ja do cieni preferuję dość szeroki Maestro, do robienia kresek-też Maestro, z kolei cieniuteńki i scięty, też Maestro. Kupiłam je w dość okazyjnych cenach na Allegro :)
Do pudru polecam gruby i chwalony często na blogach pędzel EcoTools-np. w Rossmannie. Do różu ja akurat mam ścięty pędzel z Inglota :)
Ojej, jaki piękny Ci ten haft wyszedł...
OdpowiedzUsuńHafcik śliczny, a w kosmetykach również muszę zrobić porządek, ładne cienie kupiłaś:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsliczniutki hafcik ... u mnie rano było tylko 6 stopni dla mnie to juz zima i teraz tez nie za ciepło ale przynajmnej słoneczko swieci pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńPiękny hafcik, wiewióreczka jest słodka :) U mnie też już chłodno i na dodatek strasznie wieje.
OdpowiedzUsuńPiękny ten haft! Masz zdolności kochana :)
OdpowiedzUsuńPiękny hafcik!
OdpowiedzUsuńPiękny hafcik - bardzo pracochłonny.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne drzewko, wierzę że wykorzystasz go też bardzo oryginalnie, czekamy z niecierpliwoscią na końcowy wynik :)
OdpowiedzUsuńgratulacje kosmetycznego szaleństwa :):):)
Pozdrawiam cieplutko :)
Piękny ten haft. A jaki szczegółowy - mamma mija!;)
OdpowiedzUsuńJejku podziwiam twój haft ! Ja niestety nie umiem. Pozdrawiam i przy okazji zapraszam do siebie na wymiankę :)
OdpowiedzUsuńCudny haft, ja bym oprawiła takie cudo :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMnie też się bardzo podoba , do tego oryginalnt, no i gratuluje nowych nabytków he he.
OdpowiedzUsuńśliczny hafcik zakupy udane:)
OdpowiedzUsuńHaft z drzewkiem- cudny! =D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i Zapraszam na moje skromne cukierki =}
Diana ja polecam pędzle do makujażu Hakuro jestem z nich zadowolona. Ma je jeż magda.
OdpowiedzUsuńHafcik rzeczywiście ślicznie Ci wyszedł. Fantastyczne kolorki!
OdpowiedzUsuń