środa, 26 września 2012

Muffinkowo i makijażowo

Ostatnio przeglądając róże strony i blogi widzę że powraca do nas styl lat 60-ych bardzo się ciesze bo ten styl uwielbiam moim zdaniem jest niesamowicie kobiecy i seksowny.

Nie wiem dlaczego kojarzy mi się też z pieczeniem ciasteczek, to jakiś mój wymysł, no ale dziś właśnie postanowiłam zrobić muffinki w cudownych foremkach od Agnieszki. Te silikonowe foremki są po prostu rewelacyjne.
MUFFINKI Z WIŚNIAMI
  • niecałe 2 szklanki mąki
  • 2 łyżki proszku do pieczenia
  • 1 jajo
  • 3/4 szklanki cukru
  • cukier waniliowy
  • 1 szklanka mleka
  • 1/4 szklanki oleju
  • szczypta soli
  • wiśnie (mogą być świerze, mrożone a ja dodałam z kompotu)
Mąkę przesiać z proszkiem i solą. W drugiej miseczce rozbełtać jajo z cukrem, cukrem waniliowym, mlekiem i olejem. Połączyć mieszanki. Miksować do uzyskania jednolitej masy. Dodać wiśnie wymieszać. Ciasto przełożyć do foremek i piec przez 20-25 min w temperaturze 200 stopni.

 A oto i prosty sposób na dekorację


No powiem jedynie że były pyszne
Czy ktoś widział jakieś muffinki? cicho sza


Ostatnio jak wiecie zakupiłam nowe cienie do powiek mogłam też chwilowo zaszaleć z makijażem, choć wprawy wielkiej nie mam, na prośbę Czarownicy pokazuję co udało mi się na twarzy namalować dzisiejszy makijaż widzicie powyżej, natomiast wczorajszy był w zieleniach
Dziękuję że do mnie zaglądacie, na razie kulinarnie bo tworzę na wymianki i nie mogę póki co pokazać ;)

22 komentarze:

  1. Piękny makijaż! ale musisz mi wybaczyć bo muffinki aż zjadłam wzrokiem! słowo daję, aż mi w brzuchu zaburczało na ich widok :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale mi smaka zrobiłaś...

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. hihi faktycznie z tymi wałkami wyglądasz jak gosposia z lat 60tych jeszcze tylko spraw sobie kieckę taką mega rozkloszowaną !! :)
    ale masz rację, tamten styl to było COŚ...TERAZ nie ma takiego gustu...dobrze że jest się na czym wzorowac :)
    super wyglądasz :)
    zapraszam po wyróżnienie do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie wyglądasz. A te muffinki w kształcie serduszek są przesłodkie;)

    OdpowiedzUsuń
  5. To zdjęcie z wałkami na głowie jest świetne :)
    Mi też się podoba moda z lat 60-tych i powiem Ci ,że właśnie wraca do łask,bo kupiłam najnowszą burdę i są tam sukienki w tym stylu :)
    Pozdrawiam-Kasia

    OdpowiedzUsuń
  6. Muffinki Apetyczne:)
    Zapraszam do mnie na wymianke kolczykową
    www.mojakoralikowapasja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Muffinki uwielbiam ! A Twoje piękne i pewnie smaczne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. smakowicie u Ciebie:-)
    a makijaż - super!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Mufinki... Zjadłoby się...
    Oko- pełny profesjonalizm :-)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakie słodkie muffinki :) pychaaaa!

    OdpowiedzUsuń
  11. Muffinki wyglądają smakowicie, tylko zatopić zęby... :>

    OdpowiedzUsuń
  12. Muszę wypróbować przepis, uwielbiam muffinki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. apetyczne i pieknie ozdobione muffinki :) Makijaż sliczny i fajne fotki ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. ale te mufineczki smakowicie wyglądają ... a makijaz cudny i zdjecia śliczniuteńkie pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  15. smacznie wyglądają i są urocze ;) zapraszam do siebie i pozdrawiam ;)) gdziesamojekredki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetne fotki!!!! Piękne :)
    I jakie słodziutkie babeczki, świetny pomysł na dekorację!

    Trzymaj się Kochana :*

    I dziękuję za makijaż, podoba mi się, bardzo Ci pasuje, naprawdę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mniam :) Uwielbiam muffinki :) Fajne zdjęcie w wałkach :P

    OdpowiedzUsuń
  18. Diana jakie pyszne mufinki, a jakie ty masz ładne oczko no proszę :)
    ja poproszę o więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  19. mufinki pycha, a makijaż no no super:)

    OdpowiedzUsuń