Po pierwsze serdecznie dziękujemy za ogrom życzeń, jest mi niezmiernie miło dzielić z Wami tą wyjątkowa chwilę pierwszych urodzin mego dziecka.
Urodzinki szybko minęły, i choć goście nie dopisali bo tylko 1/5 z zaproszonych przybyła to było bardzo miło, choć znając charakter mojego małego wrażliwego elfika chyba przy tak małej ilości osób było jej łatwiej szybko się oswoić :) zdjęć mam tylko kilka, dużo za to zrobił mój brat więc może kiedyś jak mi je prześle i pozwoli, opublikuje bo z niego o wiele lepszy fotograf.
Na początku tort, sama piekłam i jak dla mnie to troszkę za słodki był ale Alicja spałaszowała połowę kawałka. Masę na tort też robiłam sama z pianek, a tu można znaleźć przepis, wierzch z białych pianek za to różyczki ulepiłam z pianek różowych, literki i listki były zamówione.
No i najważniejsze czyli mała solenizantka
Pokażę Wam też pierwszą lalę z tych biednych nieubranych jeszcze mających być aniołami, no cóż ta aniołem nie jest bo skrzydeł jej brak za to jest już w użyciu Ali, gdyż chciałam jej zrobić taki prezent urodzinowy zupełnie od serducha
Dziękuję że mnie odwiedzacie i już niebawem pochwalę się co też dzisiejszego dnia stworzyłam, gdyż mój mąż zajmował się Alicją a ja miałam chwilę twórczego czasu
Serduchowy prezent fajniutki, a elfik to już duża dziewczynka :) Tort piękny !
OdpowiedzUsuńCudny tort, urocze różyczki :) i mała księżniczka też urocza :)
OdpowiedzUsuńtorcik przesłodki ;-)
OdpowiedzUsuńJubilatka chyba zadowolona...a tort przecudny...
OdpowiedzUsuńciekawa jestem efektu końcowego anielicy :)
Pozdrawiam
Piękny torcik i różyczki pięknie Ci wyszły, a solenizantka urocza:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTort już chwaliłam :) Lala superaśna i jeszcze raz Sto Lat dla Aluni :)
OdpowiedzUsuńnie dosyć, że ładnie torcik wygląda to na pewno smaczny ...
OdpowiedzUsuńTort wyszedł piękny, a i smaczny na pewno jest :) A córeczka urocza jest :)
OdpowiedzUsuńTort cudo ,lala świetna:)
OdpowiedzUsuńoj teraz widać jaka już duża panna!!!!a po mince że jej wszystko pod pasowało!!!!! buziaki!
OdpowiedzUsuńprezencik cudny mała wygląda jak aniołek a torcik smakowicie wygląda:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla Alicji :) Torcik wyszedł Ci wspaniały, a lalka będzie pewnie tą najukochańszą lalą, bo przecież zrobiła ją wspaniała mamusia :)
OdpowiedzUsuń