Dziś pełnia księżyca, nie wiem czy Wy też tak macie ale ja wtedy mam problemy ze snem, szczególnie że ostatnio nocą niebo jest bezchmurne i na zewnątrz jest po prostu jasno, od kiedy Alicja skończyła roczek widzę też i u niej wpływ pełni na sen. Trochę więc zmęczona ale pełna Twórczej pasji robię co nieco.
Cieszę się bo zbliża się jesień i już jej pierwsze oznaki widzę, jest to moja ulubiona i zarazem chyba najbardziej twórcza pora roku :)
Najpierw pokażę uplecione korale czerwień z butelkową zielenią, by nie były za ciemne na białym sznurku
Dwa kompleciki biżuteryjne pierwszy delikatniejszy perełkowy
Drugi "z pazurem" złoto-czerwony
Komplet z czerwonej masy perłowej
Kolczyki oplecione haftem koralikowym
Jeszcze kolczyki inspirowane makijażem "Pawie oko" wykonanym przez madalenę20
No i haft też powoli zaczyna coś tam przypominać, mam już na niego pomysł ale cichosza :)
A w przerwach cieszę sie pięknym słoneczkiem i inspiruje naturą wybywając na długie spacery z moim maluchem, tu na placu zabaw bo Ala uwielbia się huśtać ;)
Witam też nowych obserwatorów jest mi niezmiernie miło, że do mnie zaglądacie, zapraszam też na candy w poście niżej :)
Dianka naszyjnik jest piękny i pewnie był pracochłonny.... te kolczyki oplecione haftem też bardzo ciekawe.... a ja najbardziej lubię LATO szkoda że już się kończy....
OdpowiedzUsuńAla oczywiście piękniutka :)
Ala śliczniutka:) A twoja biżuteria... Marzenie po prostu:)
OdpowiedzUsuńSuper kompleciki, bardzo ładny ten ze sznureczkami :)
OdpowiedzUsuńHaft bardzo dobrze ci idzie :) lepiej niż mi :) ale dopiero zaczynam :P
Córeczka śliczniutka, będzie w przyszłości modelką i będzie pozować w biżuterii mamy :)
Kompleciki są cudne. Bardzo zachwycają. Córcię masz śliczną.
OdpowiedzUsuńNaszyjnik jest poprostu cudowny, te jego kolory!!!
OdpowiedzUsuńReszta biżuterii także wspaniała :-)
Kiedyś pełnia świeciła mi w twarz, ale ja to lubiłam ;-D
Pozdrawiam
cudna bizuteria ,zwłaszcza czerwono zielone korale mi wpadły w oko ;))
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o pełnię to ja też nie mogę spać ale niestety nie objawia się to u mnie zbyt twórczo. A u Ciebie wręcz przeciwnie: same cuda! :o)
OdpowiedzUsuńJesienny naszyjnik i kolczyki z haftem koralikowym najfajniejsze, ale reszta też mi się podoba. Ala to już chyba mały słodki łobuziak się robi ? Ostatnio zabrałam się wreszcie za haft i coś tam dziubię :)
OdpowiedzUsuńŚliczna biżuteria. Pawie oko mnie zachwyciło:)
OdpowiedzUsuńbiżu świetna...
OdpowiedzUsuńnaszyjnik fajnie skomponowany...a ja ich dalej nie noszę ;) hihi
a haft z wiewiórą po prostu bomba!! :)
hmm z pełnią też tak mam ;) najpierw ciężko usnąc a potem sen niespokojny ;) czarownicą mnie przez to mąż nazywa ;)
my też dużo spacerujemy...Alicja "zadziornie" wygląda ;)
Pozdrawiam
śliczna biżuteria, szczególnie ta z "pazurem" wpadła mi w oko :-)
OdpowiedzUsuńsuper biżuteria ... na problemy ze snem najlepsze robótki ręczne ja mam ten sam problem o ty hehe wiec coś musze sobie na noc zaplanowac ... ale Alicja super wyglada ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńbiżuteria świetna:)nie tylko ty masz problem ze spaniem u mnie oprócz mojej drugiej połówki wszyscy mają podczas pełni takie problemy:) a Ala ślicznie wygląda, moje królewny też uwielbiają huśtawki
OdpowiedzUsuńJa także uwielbiam jesień ;p
OdpowiedzUsuńPiękne biżutki.
Pozdrawiam Was cieplutko Dziewczynki =}
Widać ,że wytwórczość biżuteryjna ruszyła u Ciebie pełną parą :) To prawda ,jesień jest twórcza i mimo iż melancholijna to inspirująca bywa :) Alutka widać w swoim żywiole :) Pozdrawiam obie dziewczyny :*
OdpowiedzUsuńu Ciebie kochana, jak zwykle mnóstwo rzeczy do podziwiania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wspaniałe wyroby ! A córcia przeurocza :)))) Pozdrawiam serdecznie !
OdpowiedzUsuńMała-cukiereczek,a komplety ,ach,mi się najbardziej jednak podobają plecione....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja też najbardziej lubię jesień :)
OdpowiedzUsuńZnów same śliczności... Ale biało-granatowe kolczyki z haftem koralikowym - mistrzostwo świata!!!
OdpowiedzUsuńPierwsze dwa naszyjniki są cudne!Interesujący splot.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci biżu wyszła;) hafcik też mi się podoba, a huśtawki to i ja lubię - tylko troszkę większe:)
OdpowiedzUsuńHafcik fajny, ale córeczka to przebija wszystkie Twoje wytwory :D śliczna panienka Ci rośnie.
OdpowiedzUsuńJest na co się poprzyglądać :) Pięknie. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńNaszyjnik kojarzy mi się z czymś miłym..jakieś owocki do wszamania:) śliczny:)
OdpowiedzUsuń