W związku z nowym sportowym wyzwaniem Szuflady u mnie powstał worek dla małego sportowca. Worek na hafcik chłopca z piłką, idealny do noszenia kapci czy stroju na W-F. Mam nadzieje że zainspiruje was do udziały w wyzwaniu. Ja osobiście za sportem nie przepadałam nigdy, no ale teraz moją wielką miłością jest rower. Ćwiczę też na siłowni lub fitnesowo to akurat nie z miłości tylko dla mniejszego tyłka po pożartych słodyczach.
Worek w środku ma podszewkę
I zbliżenie
Bardzo też wam dziękuję za komentarze pod ostatnim postem, z pewnością będę próbowała waszych sposobów i kiedyś dodam większego posta na temat pisaków do tkanin.
Dziękuję też że do mnie zaglądacie mimo pięknej pogody :)
Uroczy!
OdpowiedzUsuńworeczek jest świetny :))))
OdpowiedzUsuńha ha ha , ja też, jak jeszcze nie byłam w ciąży to ćwiczyłam tylko dlatego, żeby mój tyłek się zmniejszył.. bo ja obok słodyczy obojętnie nie przejdę ;P
OdpowiedzUsuńa woreczek jest super.. typowo chłopięcy :)
Uroczy ten woreczek :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny :) podoba mi się
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię i twoje twory :) Koniecznie muszę kupić sobie maszynę do szycia i szyć dla córci :)
OdpowiedzUsuńUrocza pamiątka...ja miałam z muchomorkiem, tylko nie wiem dlaczego?
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
Ja miałam z chłopcem karmiącym ptaszki, a potem ktoś mi go ukradł a ja strasznie płakałam, bo worek był wyhaftowany przez moja mamę
Usuńśliczny, z takim workiem to warto ćwiczyć
OdpowiedzUsuńświetny!!! ja miałam w szkole na trampki ze swoimi inicjałami :) uwielbiałam wf :):)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny
OdpowiedzUsuńWidziałam już w Szufladzie, bardzo, ale to bardzo mi się podoba, a dodatkowo jak pisały Dziewczyny budzi wspomnienia :-)
OdpowiedzUsuńświetna alternatywa dla tych wszystkich nijakich jednokolorowych worków ponoć dla dzieci. Jest wesoły i uroczy, w otoczeniu tak pięknych rzeczy dzieci będą umiały dostrzec piękno w otaczającym je świecie :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńworek jest świetny! chyba zamówię taki u Ciebie, jak mój synek pójdzie do szkoły, ale to za parę lat dopiero...
OdpowiedzUsuńświetny worek,,, dobrze, że mój chrześniak jeszcze po blogach nie biega, bo pewnie by mnie zamęczał o podobny :)
OdpowiedzUsuńSuper, znakomity. Podziwiam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCudny:-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny ten woreczek na kapcie, tylko które dziecko, je dzisiaj nosi? Na topie są przecież trampki, tenisówki, itp. itd. ....
OdpowiedzUsuńW szkołach zmienia się buty na kapcie, albo nosi się strój na w-f ja oststnio szyłam w sówki na zamówienie dla 8-latki
UsuńUroczy :)
OdpowiedzUsuńWorek jest świetny, widziałam już w Szufladzie :) Wspomnienia z pierwszych klas podstawówki wracają :)
OdpowiedzUsuńcudny woreczek :) i ten hafcik jaki uroczy:)
OdpowiedzUsuńŚwietny, pomysł na hafcik i wykonanie pierwsza klasa, powodzenia w wyzwaniu :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo uroczy motyw, śliczny worek :)
OdpowiedzUsuńsuper uszyty i jeszcze ten chłopiec wyszyty! Podziw!
OdpowiedzUsuńŚwietny worek! I jak ładnie wyhaftowany wzorek. A mnie zaczęło znowu ciągnąć do haftowania...Haft kaszubski mi chodzi po głowie.
OdpowiedzUsuńjest cudowny koniecznie haftuj i pokazuj
UsuńSuuper worek :) Cuudny hafcik :))) Pozdrawiam Cie Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny woreczek :)
OdpowiedzUsuńUroczy, świetnie pasuje dla chłopca :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo, mały sportowiec będzie chyba zadowolony z woreczka, bo jak zauważyłam, dzieci niezbyt chętnie je noszą... Ale z takim haftem, w sam raz dla chłopca. Będzie dumny na bank! Śliczny woreczek! Pozdrawiam Cie cieplutko Diano i gratuluję pomysłu;) A na ten tyłeczek, to dobry sposób wybrałaś. Chyba pójdę w Twoje ślady...
OdpowiedzUsuńWoreczek jest piekny ! Mysle ze kazdy chlopak by sie z niego cieszyl. Piekny hafcik i kratka idealnie pasuje do calosci ! Ja uwielbiam sport BJJ, Basen, Zumba, Wedkowanie hihih, rower.... no wlasnie rower... ja to mialam dzisiaj z nim przygode ale o tym napisze w jutrzejszym poscie :* Buziaczki Kochana:*
OdpowiedzUsuńSuper woreczek :)
OdpowiedzUsuńprzecudny :))
OdpowiedzUsuńSuper woreczek :)
OdpowiedzUsuń