Ostatnio coraz głośniej się zrobiło o Dniu Taty koncerny prześcigają się w sprzedawania wszystkiego w związku z tym dniem ja przed samym dniem dostałam na maile mnóstwo reklam z tym związanych. Ogólnie nie lubię takiej medialnej nagonki na święta, jednak ponieważ mamy Dzień Matki dlaczego by tata miał być pokrzywdzony.
Oczywiście zaangażowałam moją Alę kilka dni przed by powiedziała co chce zrobić z okazji Dnia Taty, oczywiście Ala w jedną sekundę wiedziała co to będzie TORT jakże by inaczej w końcu to święto.
Tort to zwykły biszkopt przełożony bitą śmietaną ze świeżymi truskawkami, niby proste ale jakie pyszne
Biszkopt:
-5-6 jaj w zależności od wielkości
- szklanka mąki
- niepełna szklanka cukru
- czubata łyżeczka proszku do pieczenia
Oddzielamy żółtka od białek i z białek ubijamy pianę, dodajemy cukier i ubijamy następnie dodajemy żółtka a na koniec mąkę z proszkiem do pieczenia. Pieczemy
bitą śmietanę robię z mleka z dodatkiem śmietanfiksu wychodzi lekkie jak chmurka na to kładę truskawki
Śmietanę Alicja ubiła sama
Miała też swój wkład w układaniu truskawek
A tak wyglądał już sam tort
Mrożona kawa z lodami
2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej zalewam łyżką gorącej wody (tak by się rozpuściło) dodaję odrobinę schłodzonej wody dużo zimnego mleka i 2 kostki lodu na wierzch układam gałkę lodów, warto chwilę poczekać aż lody zaczną się topić i zmieszają z kawą. Oczywiście jak ktoś słodzi może dodać cukier najlepiej na początku;)
Oprócz tortu Ala postanowiła namalować tacie rysunek
A tak wygląda w jej wykonaniu morze
I takiż to był twórczy dzień jeśli chodzi o Dzień Taty, bez dodatkowych wielkich zakupów w wielkich czy mniejszych sklepikach.
I tak jest najfajniej:)
OdpowiedzUsuńZ takiego prezentu od serduszka na pewno tata się ucieszył :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak prezent od serca :D
OdpowiedzUsuńno smakowiecie spedziłeyście ten czas
OdpowiedzUsuńAż ślinka cieknie, tort musiał być pyszny :)
OdpowiedzUsuńtort wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
I tak jest najfajniej, pysznie:)
OdpowiedzUsuńTorcik fantastyczny! Prace "hand made domowo" są u nas jak najbardziej praktykowane!!!! Moje Myszki też wpadły w wir malowania farbami! Jestem przeciwna jak w marketach ciągle do nas krzyczą te wszystkie święta-walentynki, dzień kobiet, od końca września czas zniczy a od 3listopada mamy w marketach boże narodzenie:)
OdpowiedzUsuńTo był dzień. Dziecinka pomagała, by tatę ugościć i mu podziękować za życie..
OdpowiedzUsuńpyszny torcik :)
OdpowiedzUsuńTorcik wygląda smakowicie ;) A morza w takim wykonaniu jeszcze nie widziałam :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCześć! Jako, że cenię ciebie bardzo jak blogerkę to chciałabym bardzo, nominować cię i zaprosić do wzięcia udziału w akcji na moim blog pt.: "moja pracownia". Wierzę, że zarówno czytelnicy jak i ja byli by bardzo ciekawi gdyby zobaczyli taki post. Będzie mi bardzo miło jak chociaż wejdziesz na bloga i zobaczysz całą akcję. To nic wielkiego jednak dzięki tobie i współpracy innych blogerów może wyjść na prawdę ciekawie. O efektach całej pracy zamierzam stworzyć magazyn, który później będzie opublikowany. Dlatego myślę, że warto wziąć udział i jeszcze raz zachęcam. Więcej informacji na moim blogu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. kopytkowa.blogspot.com
Och, ale tort! Tata pewnie był baaardzo zadowolony z takich niespodzianek cudnych! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWspaniały dzień, przepiękne upominki, czego chciec więcej. a CIASTO-OBŁĘDNE!!
OdpowiedzUsuńpiękny prezent
OdpowiedzUsuńu nas były 3 torty :D jakoś tak mnie poniosło...
OdpowiedzUsuńi tak powinno być :)
OdpowiedzUsuńDiano narobilas mi wielkiego smaka ! A morze jest obledne ! Artystka z pierwszego zdarzenia !
OdpowiedzUsuńAle było u Was wielkie świętowanie !!! Diano, spieszę Ci donieść ( o czym już pewnie wiesz ), że widziałam Ciebie i Alicję w gazecie MM. Gratuluję !!!
OdpowiedzUsuńserdecznie dziekuję
UsuńA mogę się wprosić na kawałeczek:)....? obłędnie wygląda i ta kawka:)
OdpowiedzUsuńOczywiście zapraszam
UsuńTort może i prosty, ale jaki efektowny :)
OdpowiedzUsuńAle apetyczny, ach! sama bym zjadła :) cudowny prezent i od serca, a to najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńmm jakie ciacho!
OdpowiedzUsuńU nas na Dzień Taty też były słodkości i laurka:) Tort prosty, ale takie najlepsze. Same pyszne składniki - nie mogło być inaczej!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za udział w linkowym party
Pozdrawiam
Karolina z zyj-kochaj-tworz.blospot.com
Takie prezenty z sercem są najpiękniejsze :)
OdpowiedzUsuń