piątek, 27 września 2013

Literkowo

Do uszycia literek zbierałam się bardzo bardzo bardzo długo, myślałam kombinowałam i jakoś nie mogłam się zebrać, ale w końcu w ramach dekoracji pokoju mojej Alicji uszyłam.
Najpierw napis został usadowiony na komodzie
A potem przeniesiony na okno
Ala uwielbia bawić się literkami, wie już która to "A" cą miękkie i miłe, jak widzicie C za mało podkroiłam, ale kolejne będą lepsze.

A z literek uszyłam też imię córeczki koleżanki
Dziękuję że do mnie zaglądacie już powoli doszłam do siebie ale jeszcze musze ogarnąć mój czas i doprowadzić wszelkie sprawy do końca.
Pozdrawiam
Diana

wtorek, 24 września 2013

Pinokio

Po choróbsku powracam do żywych dziś już nawet zaczął dopisywać mi apetyt, którego przez jakiś ostatni czas nie czułam.
Co do konkursu to dziękuję wszystkim 88 osobom które oddały na mnie głosy według moich wyliczeń zajęłam 5 miejsce i nic nie wygrałam, ale najważniejsze że dzięki letniej akademii szycia wiele się nauczyłam.

Pokażę Wam mojego Pinokia uszytego jeszcze przed choróbskiem




Prawda że jest słodki? Choć wypychanie tak cienkich elementów nie należało do przyjemności

Dostałam też cudowną przesyłkę od Ewy piękny koszyczek, bardzo dziekuję
Zmagam się z pochorobowa rzeczywistością i staram się wbić w rytm
Pozdrowienia dla Was

wtorek, 17 września 2013

Prośba o głosy i choróbsko

Kochani moi zaglądacze widzieliście moje zmagania z letnią akademią szycia, ostatni etap to głosowanie na najlepszą pracę, ja wystawiłam moją spódnicę w koty między innymi dlatego że wielu z Was się podobała, teraz wszystko w rękach internautów, bardzo proszę o głos na numer 21 czyli moją spódnicę

Głosować można TU
należy zjechać na dół strony i nad banerkami sponsorów jest napis Oddaj swój głos on przekierowuje na inną stronę gdzie należy zaznaczyć kółeczko przy wybranej pracy wypełnić dane i wysłać.

Oto moja spódnica
Jeśli się Wam podoba to bedę bardzo wdzięczna za wsze głosy

Ostatnio od 3 tygodni dokładniej jestem przeziębiona, moje przeziębienie męczy mnie mocno bo codziennie boli mnie głowa a w różnym natężeniu i z różną częstotliwością też kaszel, katar i mdłości, jak i czasem gorączka. Zupełnie nie mogę się doleczyć i czuję się trochę jak warzywo, dodatkowo po ciąży niestety mój organizm bardzo źle reaguje na wszelkiego rodzaju leki (występuje u mnie np puchnięcie gardła i duszenie) więc działam jedynie naturalnie jak widać z kiepskim skutkiem :(

Jeśli chodzi o ścinkozabawę wyniki będą niebawem nie zapomniałam.

Drogie Salowiczki jeśli ktoś nie dostał wzory bardzo prosze o kontakt, wiem że wrócił mail od jednej odoby ale nie wiem od kogo, dziś wysyłałam i powinnam już być na bieżąco. Dochodzą mnie też słuchy, że wzór jest mało czytelny, u mnie na komputerze i po wydrukowaniu jest czytelny, ale ja mam czarno-białą drukarkę zastanawiam się więc czy nie mam jakiś ustawień poczty  zmniejszających moje załączniki. Napisałam jednak do autorki obrazka prośbę a skan w dobrej rozdzielczości jednak czekam na odpowiedź.
Jeśli chodzi o kolory to można oczywiście dowolnie zmieniać.

Jesli komuś nie odpowiedziałam na maila to przepraszam mam wrażenie że mój stan umysłu to jakieś 20% normy i naprawdę przestaję wszystko ogarniać.

czwartek, 12 września 2013

Gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść...

Z blogowymi koleżankami postanowiłyśmy zrobić projekt kuchnia,polega on na tym że każda z nas o rożnych umiejętnościach, każda innych robi coś dla naszych córeczek, małych kuchareczek.
Moja częśc tego kuchennego projektu to słodkie fartuszki i rękawiczki kuchenne.
Fartuszki już powędrowały do małych właścicielek


Do fartuszków doszyłam też łapki kuchenne

Moja Ala bardzo lubi bawić się tym zestawem

Kupiłam też Ali porcelanowy zestaw dla lalek na allegro kosztował chyba 15 zł a jestem z niego bardzo zadowolona, przywołuje mi na myśl zestaw w normalnej wielkości jaki miała moja babcia

Fartuszki uszyłam już dawno temu jak widać było jeszcze pięne światło do robienia zdjęć, oststnio u mnie twórcza posucha którą musze przełamać. Czuje się cały czas zmęczona i na nic nie mam sił o ile zawsze jesień była dla mnie bardzo Twórcza to w tym roku niestety nie jest jeszcze. Mam też wrażenie że się z niczym nie wyrabiam :(

poniedziałek, 9 września 2013

Zapraszam na Sal Bożonarodzeniowy 2013

Zapraszam serdecznie wszystkich na Sal Bożonarodzeniowy o taki
Zasady:
- jeśli chcesz wziąć udział w salu napisz w komentarzu swój adres mailowy a prześlę wzór
- dodaj na pasku bocznym swego bloga podlinkowany powyższy banerek
- zapisy do Świąt a jak ktoś się spóźni to i tak mu prześlę obrazek bo jestem fajna
- ponieważ oprócz tego że jestem fajna jestem też leniwa efekty pracy pokazujemy kiedy tylko chcemy na waszych blogach, miło mi bedzie jeśli gdzies w moich komentarzach wrzucicie do posta link to Was odwiedze na pewno
- efekt końcowy pokazujemy na Święta

No to Tyle może ktoś ma ochotę wyhaftowac taki oto obrazeczek?

czwartek, 5 września 2013

Dziewczynka z balonem i Sal wiosenny odsłona 10

Dziękuję kochani za życzenia zdrowia pomogły, wczoraj cały dzień się nasłoneczniałam licząc że słońce mnie uzdrowi i dziś czuję się o niebo lepiej :)
Wczoraj wieczorem dokończyłam trzeci obrazek, wszystkie trzy zawisną w pokoju Alicji, a tak wygląda dziewczynka z balonem.
ten obrazek jest delikatniejszy ale mnie osobiście chyba najbardziej się podoba
I wszystkie razem

Minęły kolejne 2 tygodnie więc pochwalcie się swoim salem

   
   


A jutro mam nadzieję zaproszę Was do wyszywania kolejnego salu tym razem świątecznego ;)

Ściskam

środa, 4 września 2013

Domek wśród malw

Z wrześniem przyszła zimna wietrzna i deszczowa jesień a mi niestety przyniosła przeziębienie :( mam nadzieje że mój organizm zwalczy chorobę i cały czas staram się nie poddawać.

A teraz pokażę Wam kolejny obrazek tym razem domek wśród malw, w tym momencie wyszywam trzeci ale jakoś powoli mi idzie.
 W ramce
Oba obrazki razem
Życzę wam zdrowia i korzystania z uroków tej pięknej pory roku

wtorek, 3 września 2013

Wymianka lawendowa

Ania zorganizowała ostatnio bardzo ciekawą wymiankę, chodził za mną pomysł zapisania się na jakąś jak wiecie kiedyś byłam wymiankomaniaczką ale staram sie to moje uzależnienie ukrócić co nie zmienia faktu że od czasu do czasu jest to wspaniała zabawa. Ania zawsze wymyśla bardzo ciekawe tematy wymiankowe i jakże mogłam sie nie skusić na tę lawendę.

Moją parą wymiankową była madebymali która robi cuda na szydełku, a oto co ja dla niej przygotowałam

Uszyłam dość pokaźną kosmetyczkę
torbę na zakupy
okładkę
Króliczka
bransoletkę no i słodkości
Otrzymałam wszystko przepieknie zapakowane
W  środku była poszewka na podusię
Kosmetyczka i myszka, myszkę od razu przygarnęła Ala i ją uwielbia
naszyjnik
maleńka słodka sówka i słodkości
Serdecznie dziękuję Mali za te wspaniałe prezenty a Ani za cudowną organizację.

poniedziałek, 2 września 2013

Bo jesień wita nas w jesiennym sadzie

Chciałabym dziś zaprosić Was na kolejne wyzwanie Szuflady, tym razem w jesiennym sadzie, a oto moje prace które mam nadzieję że Was zainspirują :)

Bransoletka w jesiennych kolorach

Owieczka zbierająca jabłuszka
Pozdrawiam ciepło już we wrześniu :)