Kaczuszki

Jakiś mądry człowiek wymyślił, że w tym roku Wielkanoc będzie szybko, jak dla mnie troszkę za szybko już mam wizję pójścia ze święconką przez śniegi i ciągnięcia Ali na sankach, przecież tak 2 tygodnie później byłoby lepiej bo każdy mógłby się wyrobić z zaplanowaną pracą. Ja zawsze sobie planuje a jak przychodzi co do czego to się i tak wyrobić nie mogę. Dziś pokażę Wam kaczki, będą one dołączone do karteczek świątecznych jakie mam zamiar wysłać pod koniec tego tygodnia.

Najpierw moja żółta kaczuszka która mam nadzieję że obudzi wiosnę

Zgłaszam ją na wyzwanie budzimy wiosnę kolorami- żółty na blogu Pomorskie craftuje

A teraz reszta stada

Małe zbliżenie

Co prawda wyszło ich trochę za mało i nie starczy wszystkim którym chciałabym wysłać dlatego dziś będę króliczyć.

Wczoraj z Alicją postanowiłyśmy cieszyć się naszą wiosną, po tym jak odśnieżyłam drogę zbudowałyśmy bałwana, to znaczy ja zbudowałam, natomiast Alicja stwierdziła iż ona nie idzie ślepo za trendami ona te trendy kreuje i przerobiła mojego bałwana, także już wiem że w sezonie zima 2013 będą modne ulepki ;)

Jeszcze mój wiosenny orzeł

No i nasz piękny wiosenny ogród ;)

Ale mam już doniesienia że gdzieś tam z Niemiec idzie do nas wiosna, a przynajmniej zaprzyjaźnione blogerki nam ją przesyłają.

Pochwalę sie też zakupami w tchibo, marzyły mi się nożyczki zygzaki tnące materiał i już takie mam, kupiłam też nitownicę

Wiosenne buziaki dla Was