środa, 4 kwietnia 2012

Wiosennie, refleksyjnie, podziękowaniowo



Moi kochani, po pierwsze będzie wiosna przyleciały bociany, tak okazało się że nie tylko na Suwalszczyznę przylatują tu również i pasą się własnie pod moim płotem, dodatkowo stadko sarenek się powiększa jest ich 7 i codziennie bytują pod moim płotem :) Prawda, że cudowne :) Zdjęcia robione z okna mego salonu, niestety nie wszystkie sarenki się załapały
Było wiosennie a teraz refleksyjnie, czyniąc oststnio rzeczy różne różniste, w technikach różnych stwierdzam, że najbardziej jednak lubię robić biżuterię i jest to coś co daje mi niesamowitą radę i co chyba wychodzi mi najlepiej, bo przecież nie można być od wszystkiego, w dodatku jakbym tak sama sobie wszystkie mogła zrobić to byłoby nudno. Ogólnie wczoraj też pokłóciłam się z moją maszyną do szycia (a raczej tą miniaturką którą nieopatrznie nazwali maszyną do szycia) czekam, aż nie przeprosi ale ma mnie chyba głęboko w bębenku i słowa z siebie nie wydała.

Otóż dnia wczorajszego  zainspirowana śmiesznymi majtaskami widzianymi na różnych blogach, między innymi u Kitty to ona była chyba moją pierwszą inspiracją postanowiłam uszyć sobie takową, skroiłam, pozszywałam, zaszpilkowałam no i trzeba było jedynie przeszyć dookoła co moja maszyna zrobiła tak sejpiąc, że tak straszliwych zdjęć nie będę wam nawet pokazywać
Także myślę, że jednak moją pasją są biżutki, w tym czuję się najlepiej, co nie oznacza, że z maszyną się nie przeproszę, pewnie tak będzie ale póki co foch. Mogę więc tym bardziej podziwiać Wasze wspaniałe szyciowe umiejętności.

No a teraz prezent, tak wiele z was pisało, że chyba byłam baaardzo grzeczna bo zajączek mi tyle prezentów przyniósł i powiem jedynie, że chyba faktycznie bo dostałam kolejny niesamowicie wspaniały.
Cudowna Laura sprawiła mi ogromną niespodziewankę, bardzo chciałam mieć 3 rysuneczki dziecięce do pokoju Alicji by powiesić je nad komodą i Laura która niesamowicie rysuje oczywiście zechciała mi je narysować, no ale w przesyłce oprócz wspaniałych rysunków były też przydasie i co niezwykle piękne kolczyki i zawieszka sutaszowe. Nawet sobie nie wyobrażam ile czasu Laura musiała na nie poświęcić, teraz cały czas myślę jak się jej odwdzięczyć, ogólnie wczoraj cały dzień hasałam w nich po domu i się cieszyłam, są naprawdę prześliczne, w dodatku trafiłaś idealnie w moje kolory. Lauro dziękuję. Zapraszam też wszystkich na bloga Laury możecie popodziwiać jej wspaniałe prace.
A oto rysuneczki do pokoju maleństwa
Cudowna, wspaniała, przepiękna i misternie wykonana zawieszka
Niezwykłe, urokliwe i śliczne kolczyki
A teraz cała szczęśliwa mogę dalej hasać po domu i się cieszyć. Buziaki dla moich obserwatorów :*

PRZYPOMINAM, ŻE DZIŚ JEST OSTATNI DZIEŃ ZAPISÓW NA WĘDRUJĄCĄ KSIĄŻKĘ, KTO NIE CZYTAŁ JESZCZE MARINY MA SZANSĘ 

21 komentarzy:

  1. Śliczna niespodzianka :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę tych sarenek pod oknem :))
    Prezenty śliczniutkie !
    A z maszyną prędzej czy później się przeprosisz, hihi
    Pozdrawiam serdecznie !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej... A Twoja dziecina to Alicja - moja imienniczka(Alicje to fajne dziewczyny :D). Świetnie wyszły Ci te majciochy. A prezenty jakie piękne dostałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widok z okna super, prezenty też:) a kosmetyczka świetna:)

    OdpowiedzUsuń
  5. zazdroszczę Ci strasznie tego widoku za oknem :) świetna majteczki :)!

    OdpowiedzUsuń
  6. Diana jakie u Ciebie fajne sarenki za płotem :)
    A jakie majteczki w kropeczki :) superowe
    Ciekawe co na to m? moze mu też takie uszyjesz hehe

    OdpowiedzUsuń
  7. A maszyna może potrzbuje oleju :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oooooo i widzę, że 10 000 już przekroczyłaś Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. o masz i licznik przekroczył 10000 i nie złapałam...a nich to
    kosmetyczka fajowa-smiechowa!
    i oczywiście cudności otrzymałaś :) a na maszynę się nie gniewaj bo kosmetyczka bardzo ładna

    OdpowiedzUsuń
  10. i licznik przekroczył magiczną liczbę :) GRATULUJĘ DIANKA

    OdpowiedzUsuń
  11. eee nie wiem o co chodzi wyswietliło że komentarz sie nie dodał a jednak się pojawił.....

    OdpowiedzUsuń
  12. a u mnie za oknem również takie widoki sarenki, bażanty, zajączki, dziki :) fajnie tak sobie pooglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo sliczna niespodzianka :) zazdroszcze i goraco pozdrawiam :) :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękna niespodzianka:)Wesołych Świąt

    OdpowiedzUsuń
  15. Wygląda na to, że jeszcze jedna Laura coś dla Ciebie ma!
    Zapraszam po naszą niespodziankę =}

    OdpowiedzUsuń
  16. Wygląda na to, że jeszcze jedna Laura coś dla Ciebie ma!
    Zapraszam po naszą niespodziankę =}

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne sutaszki dostałaś. A widok super - ja tylko balkon i to bez sarenek :(

    OdpowiedzUsuń
  18. Sarenek to zazdroszczę ,a prezenty są śliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Zapraszam na wymiankę ;) mangoclay.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. śliczna "sutashowa" biżuteria :)

    OdpowiedzUsuń