Na wstępie chciałam wam serdecznie podziękować za komentarze pod ostatnim postem, nie wiecie jak wiele one dla mnie znaczą, macie też rację dziecko to nieustająca inspiracja i wielka motywacja do kreatywności. Możliwość spełnienia choć małych marzeń swego dziecka naprawdę uskrzydla, a ten gigantyczny uśmiech powoduje że człowiek chodzi jak w euforii :)
Dziś natomiast będzie marynistycznie.
Wszystko to za sprawą sierpniowego wyzwania w Szufladzie, zabierzcie się ze mną w morską przygodę i przygotujcie piękne prace.
Ja narysowałam mazakami do tkanin dwie latarnie morskie (to maximum moich rysunkowych możliwości). Chciałam by były takie trochę niedbałe, nie do końca zarysowane, by można było poczuć że hula gdzies tam wiatr i że te fale i ta bryza, że ten statek w oddali płynący jest ważniejszy niż te latarnie.
Uszyłam też pluszową kotwicę
Bardzo bezpieczna nawet jakby ktoś przypadkiem został zakotwiczony ;)
Uwielbiam ten styl :)
Niebawem moje dziecko kończy 3 lata, ach jak ten czas szybko leci, już jest taka "dorosła" a niedawno tuliłam takie malutkie zawiniątko w ramionach. Teraz ma już swoje zdanie i preferencje, uwielbiam tą jej stanowczość i szybkość podejmowania decyzji, zadziwia mnie kiedy potrafi szybko powiedzieć co lubi a czego nie. Staram się by ten jej indywidualizm nie zniknął. Zapytałam się jej ostatnio co by chciała dostać w prezencie odpowiedziała mi, że chciałaby by prezent pięknie zapakowany w papier w szlaczki z kokardą przyniósł jej listonosz i by był tam naklejony znaczek co się kupuje na poczcie. Drążyłam więc temat ale co powinno być w środku, Ala była zaskoczona pytaniem i odpowiedziała "no jak to co kartka" ;)
A na koniec jeszcze troszkę szkolnie, koci piórnik.
Ściskam was mocno i życzę miłego długiego weekendu.
Cudowności w latarniach się zakochałam
OdpowiedzUsuńGabi w kocim piórniku oczywiście...moja kociara :)
gratuluje takiej córeczki :) jak to jej niewiele potrzeba do szczęścia :)
OdpowiedzUsuńfajne te podusie i kotwica :)
Poduchy z latarniami są świetne :) Też bardzo lubię styl marynistyczny, zwłaszcza latem :)
OdpowiedzUsuńNiedomalowane ;) poduchy bardzo, bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam marynistyczne motywy, są fantastyczne ;) Koci piórnik świetny, materiał cudny :)
OdpowiedzUsuńSuper marynistyczne motywy, ale poduchy z lataniami są THE BEST!
OdpowiedzUsuńŚliczne prace! Ciekawa jestem miny Twojej córci gdy będzie odbierać przesyłkę od listonosza :))
OdpowiedzUsuńpiękne prace
OdpowiedzUsuńLatarnie są pilne, ale mnie zauroczyła kotwica :) jest urocza!
OdpowiedzUsuńjak zwykle wszystko śliczne i dopracowane
OdpowiedzUsuńCudowne letnie motywy świetnie wtapiają się w tę letnią porę :)
OdpowiedzUsuńŚwietny sposób na ozdobę...a niedbałość też ma swoje plusy, jest bardziej naturalna i niepowtarzalna:)
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
No to mama do dzieła karteczkę cudną trza zrobić :).....a mogę zrobić dziecku niespodziankę i wysłać jej moją karteczkę .....coś wymyśle dla 3 latki.....jeśli tak znasz mój meal i poproszę adres:)
OdpowiedzUsuńO kurcze ! Twoja Ksiezniczka jest nie tylko piekna ale i bardzo inteligenta ! Gratuluje takiej córeczki Diano ! Kochana jestem pod wrazeniem Twoich narysowanych latarni ! Cudna isnpiracja kochana , ja rowniez uwielbiam styl marynistyczny , a Ty pieknie go wyeksponowalas. Masz talent do rysowania Kochana , cos Ty taka skromna :*
OdpowiedzUsuńMalutka wie co i jak a kartka musi być :)).
OdpowiedzUsuńOj tak dzieci szybko rosną, wspaniałe, i pomysłowe rzeczy Diana...
OdpowiedzUsuńwspaniełe!!!!;)
OdpowiedzUsuńjak zawsze tworczo i inspirująco :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej w mojej rozdawajce. Proszę o maila z adresem :)
OdpowiedzUsuńkoci piórniczek cudny :) a poduchy z latarniami bardzo fajnie wyglądają
OdpowiedzUsuńmądre masz dziecko :) ale już Ci to mówiłam :)
OdpowiedzUsuńzestaw marynistyczny fajny...no i stworzony z pasją, bo przecież kochasz ten styl! :)
Pozdrawiam!
Latarnie są cudne i kotwica tez ,moje blizniaki także skończą juz trzy latka i to nie długo 5 września też przypominam sobie jak były takie malutkie a teraz mnóstwo pytań,biegania sama wiesz jak to jest tylko u mnie podwójnie buziaki ewa.
OdpowiedzUsuńKotwica jest super, ale latarnie wyszły wyczesane. Po zdjęciach myślałam, że to po prostu tkanina z takim wzorem. Idealnie ci wyszły te rysunki!
OdpowiedzUsuńŚwietne latarnie! Kotwica też. Właśnie mi siostra patrzy przez ramię i kotwica zwróciła jej uwagę.
OdpowiedzUsuńA pomysł na prezent mnie bardzo nie zaskoczył. Dla dzieci przesyłka pocztowa to czysta magia :)
świetne :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię latem klimaty marynistyczna. Kotwica i latarnie świetne.
OdpowiedzUsuńUwielbiam marynistyczne wzory a latarnie są piękne:) Kotwica również zachwyca :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak Diano, czas leci błyskawicznie. Moje dzieci też niby niedawno były malutkie... A te Twoje marynarskie prace są przepiękne! Zastanawiam się, kiedy Ty to wszystko robisz, mając w domu trzyletnie dziecko? Podziwiam Cię?! Podziw podziwem - uważam, że jesteś genialna! Taka zaradna i praktyczna Mama, która oprócz zajmowania się dzieckiem, tworzy cuda i jeszcze ma czas na prowadzenie bloga?! Gratuluję Ci Ci Diano! W moich oczach - jesteś geniuszem. Pozdrawiam Cie bardzo, bardzo gorąco;) I ucałuj ode mnie Alunię;) No, żeby było sprawiedliwie, to Tobie też przesyłam buziaki;)
OdpowiedzUsuńMam córeczkę i pokoi dziewczęcy, ale jakbym miała synka to z pewnością bym postawiła na takie akcenty marynistyczny:) Świetne inspiracje stworzyłaś na wyzwanie!! pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDiano... podziwiam Twoje prace i zazdroszczę czasu na ich tworzenie... bo ja padam na ryj... hihi
OdpowiedzUsuńbuźka
Bardzo fajne te twoje latarnie:)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podobają :) ubolewam, że moja maszyna sie zepsuła i nie mogę szyć, ale za to mogę pozachwycać się nad Twoimi tworami :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie
Aga z otwartaszuflada.blogspot.com
Świetne te podusie z latarniami, ten efekt niedomalowanych idealnie przestrzeni bardzo mi się podoba, kotwica, piórnik, wszystko śliczne :-) Powodzenia w wyzwaniu :-)
OdpowiedzUsuńNo, superowe - bardzo lubię styl marynarski:-)
OdpowiedzUsuńKotwica i latarnie są świetne, a dziecięce mądrości zwalają z nóg, już się nie mogę doczekać takich tekstów od mojego syna :)
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam styl marynistyczny, jak dla nie mógłby gościć w naszych domach cały rok :) Bardzo mi się podoba pluszowa kotwica, zapraszam do mnie u mnie ostatnio też było dość marynistycznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudowne te latarnie!
OdpowiedzUsuńale bombowa ta kotwica! Latarnie też bardzo mi się podobają. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczne latarnie i kotwica :) Piórnik też super :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wielkim wrażeniem. Ja tutaj zostaję. Latarnie są proste i piękne, a kotwica...no właśnie...wiesz co leży już wycięte na moim blacie? HA, prezent dla pływającej koleżanki. Widać, zawsze jest ktoś, kto zrobi coś przed Tobą:D.
OdpowiedzUsuńMądra dziewczynka ci rośnie :) marynistyczne twory jak zawsze cudne no i piórniczek uroczy
OdpowiedzUsuńŚliczności, świetnie wykonane. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKocham ten styl i mógłby byc obecny cały rok ..... ale taki mamy klimat :)
OdpowiedzUsuńTwoje dziecko jest bardzo mądre , rośnie inteligentna osóbka z własnym punktem widzenia :-)
Wyglądają bardzo fajnie i ciekawie :)
OdpowiedzUsuńSUper prace, a te rysowane latarnie powalają :)
OdpowiedzUsuńBoskie poduchy. Talent masz także do rysowania. Zdolna bestyjka z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńA dla Alusi przesyłam uściski na te 3 urodzinki :)
Sliczne motywy, co roku obiecuję sobie takie marynarskie wzory i nic mi z tego nie wychodzi. pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper latarnie, a kotwica po prostu boska, w sam raz dla moich wyrośniętych żeglarzy :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń