No cóż taka moja natura, że od dawien dawna z kalendarzem i notatnikiem sie nie rozstaję. Uwielbiam wszelkie notesy, notesiki, długopisy i zakreślacze. Uwielbiam planować co będę robić i odkreślać zrealizowane już zadania. Jak wiecie lubię też oryginalne i niebanalne rzeczy.
Dziś pokażę Wam notes, dość duży bo formatu A5 z haftowanym królikiem.
A Wy lubicie notowac co macie do zrobienia?
Planuję już kolejny Wielkanocny kolor dla Was tym razem fiolet :)
Pozdrawiam
Diana
Prześliczny jest ten notatnik !!!! Masz talent !!!! Pozdrawiam Sylwia
OdpowiedzUsuńŚliczny notatnik :) W takim to aż chce się zapisywać :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietny notatnik, motyw króliczka jest uroczy :)
OdpowiedzUsuńjest świetny a ten króliś wyszyty nadaje mu uroku
OdpowiedzUsuńcudowny ten króliś!
OdpowiedzUsuńśliczna króliczka :) co do notowania!! mam takowy notesik i zapisuję swoje plany,marzenia,postanowienia,zdania do realizacji i jak coś wykonam to z ogromną przyjemnością skreślam dany zapisek :)
OdpowiedzUsuńKroliczek jest slodziaszny! :)
OdpowiedzUsuńu mnie bez notowania ani rusz :p
Po roku fajnie sie przeglada taki notatnik, mozna sobie rozne rzeczy poprzypominac :) no..prawie jak pamietnik :d
Urocza królisia!!! Co do notowania, też notuję, zapisuję, skreślam :)
OdpowiedzUsuńKrólisia urocza:)))ooo ja zawsze planuję planować a potem i tak idę na żywioł:))))
OdpowiedzUsuńjeju jaki sliczny króliś!
OdpowiedzUsuńSuper króliś, ale ta okładka jeszcze fajniejsza. Czas i mnie pomyśleć o takim planowniku, bo na razie plany w głowie, nic nie zapisane, a szkoda, bo sporo w ten sposób ucieka z realizacji. Może to dobry sposób na ogarnięcie życia.)
OdpowiedzUsuńŚliczny! Podziwiam takie wyszywanie, bo sama nie potrafię i nie mam cierpliwości się nauczyć. Organizer przydatny, a w ładnej okładce aż chce się z niego korzystać :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWyszło niesamowicie :) Widać staranność i dbałość o detale, ale to tutaj norma ;P
OdpowiedzUsuńW tak oprawionym notatniku to aż miło planować. Czy planuję i notuję? Staram się. Od lat kupuję kalendarz, w którym jedna strona to jeden dzień roku, właśnie po to, żeby notować i planować, a kończy się na tym, że wszystko wpisuję w zamieszczonym w nim kalendarzu skróconym (dwie strony to miesiąc), bo w takim łatwiej się znaleźć.
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy królik, nastraja bajkowo ;-)
OdpowiedzUsuńCudowna okładka w takim notesie to można wszystko notować z przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńładna okładka
OdpowiedzUsuńŚliczny! taki wielkanocny:) ja nie lubię planować, bo zazwyczaj nic mi z nich nie wychodzi i wtedy się złoszczę:))
OdpowiedzUsuńUlubiony notatnik to już połowa sukcesu w planowaniu - na prawdę u mnie to działa!
OdpowiedzUsuńcudny jest :) uwielbiam te twoje okładki piękne są :)
OdpowiedzUsuńLubię planować, bo nie cierpię niespodzianek, szczególnie tych niemiłych ;) Królik bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńŚwietna okładka :)
OdpowiedzUsuńJa rzadko używam notatników, ale Twoją okładka jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny króliczek! Ja swojego czasu nieźle się zagrzebałam z tym notowaniem, do tego stopnia, że zaczęło mi brakować czasu na notowanie, musiałam zmienić system na bardziej wydajny. Dziś - bez notesu to jak bez głowy! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńDionko, świetna okładka- a że jest to własnie okładka a nie przód zeszytu- to bardzo funkcjonalny, przepiękny gadżet zeszytowy-zawsze można go przełożyć:-) Buziam i czekam na fiolety(a będzie mięta?)
OdpowiedzUsuńDiana- przechciłam Cię na Dionkę- sorki:-)
OdpowiedzUsuńŚliczny króliczek
OdpowiedzUsuńśliczniusi jest
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł z tą okładką , tylko czemu ten króliczek jest smutny? Taka ma śliczną sukienke , ale minka jakas zmartwiona :-(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ale jesteś kreatywna, sama bym nie wymyśliła takiego słodkiego notesika! :)
OdpowiedzUsuńRobi wrażenie , podziwiam i podziwiam , piękny :)
OdpowiedzUsuńJaki piękny! Wspaniały.
OdpowiedzUsuńśliczny notatnik- a królisia wymiata!!
OdpowiedzUsuńciudny! :)
OdpowiedzUsuńNotesik jest cudowny, króliczek nadał ma charakteru :) Pozdrawiam Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńŚliczny notatnik, z kalendarzem też się nie rozstaję :)
OdpowiedzUsuńŚliczne połączenie materiałowej sukienki z haftem - bardzo, bardzo udane.
OdpowiedzUsuńNa prawdę wyszedł cudowny i uroczy piórniczek!:)
OdpowiedzUsuńTak w głowie notatnik, a napisałam piórnik:D Cała ja. Ale na prawdę wyszło świetnie, jak zobaczyłam ikonkę to od razu kliknęłam żeby obejrzeć!:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię notować, zazwyczaj notuję na różnych karteczkach, a na koniec swoje notatki gubię :) Twoja okładka jest piękna
OdpowiedzUsuńŚwietny notatnik stworzyłaś - bardzo mi się podoba takie połączenie aplikacji z haftem :)
OdpowiedzUsuńJestem wielką fanką ,,Królika Piotrusia,, dlatego tym bardziej podoba mi się notatnik ... śliczny!
OdpowiedzUsuń