Ogromnie podobają mi się motywy na tych pisankach. Ja w tym roku dużo dystansu mam. Nie szaleję z przygotowaniami. Będzie skromnie, ale najważniejsze, że rodzinnie i oby w jako takim zdrowiu :-) Pozdrawiam wiosennie, Diano :-)
Niestety u mnie Wielkanoc zawsze jest mniej huczna od Bożego Narodzenia. Nie szaleję w ty Święta. Zresztą nigdy nie szalałam a że weny brak to i nic nie powstaje. Byle zdrowi wszyscy byli a reszta jest mało ważna są święta ale szybko miną jak zawsze !! Pozdrawiam
Ogromnie podobają mi się motywy na tych pisankach.
OdpowiedzUsuńJa w tym roku dużo dystansu mam. Nie szaleję z przygotowaniami. Będzie skromnie, ale najważniejsze, że rodzinnie i oby w jako takim zdrowiu :-)
Pozdrawiam wiosennie, Diano :-)
Niestety u mnie Wielkanoc zawsze jest mniej huczna od Bożego Narodzenia. Nie szaleję w ty Święta. Zresztą nigdy nie szalałam a że weny brak to i nic nie powstaje. Byle zdrowi wszyscy byli a reszta jest mało ważna są święta ale szybko miną jak zawsze !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne pisanki! A króliczek przesłodki :))
OdpowiedzUsuńŚliczne pisanki. Trzeba mieć zdolności do takiego zdobienia. Pozdrowienia świąteczne i życzenia serdeczne :-).
OdpowiedzUsuńPisanki woskiem malowała moja babcia. U mnie święta zawsze skromniutkie, bo dwuosobowe, więc i przygotowania niewielkie. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuń