Witajcie ;)
Mam ostatnio jakiś ogromniasty problem z organizacją i czasem (dlaczego mam go tak mało?).
Czerwiec był u mnie niezwykle energiczny i dosłownie nie miałam czasu na nic. Zakończył się jednak wspaniale, gdyż mój mąż obronił doktorat na wydziale Cybernetyki ;)
Z gorszych wiadomości to utraciłam dysk zewnętrzny, na którym miałam wszystkie zdjęcia (po prostu odmówił współpracy).
Na szczęście mała częśc zdjęć znalazła się w pewnej przestrzeni internetowej, co prawda pojedyncze sztuki ale przynajmniej zobaczycie co przygotowałam dla was jako inspirację na lipcowe owocowe wyzwanie szuflady.
U mnie cytrynowy piórnik ;)
Muszę przyznać że uwielbiam owocowe motywy, truskawki, wisienki, arbuzy, cytrynki naprawdę to uwielbiam. Kiedyś widzieliście już u mnie piórnik w truskawki. A w kolejnym poście pokażę Wam małą myszkę która chyba też ma ochotę na truskawki ;)
Przepraszam, że tak mało zdjeć i tak krótko, obiecuję (tak wiem, że to już kolejny raz) bywać z wami częściej.
Pozdrawiam słonecznie (bo u nas pochmurno)
Diana
Jaki cudny! :) Po prostu boski <3
OdpowiedzUsuńwww.missplanner.pl
Piękny piórnik.
OdpowiedzUsuńsliczniusi- fajnie uszyty! Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńależ fajny pomysł, piórnik śliczny :)
OdpowiedzUsuńJak zawsze wychodzę uśmiechnięta i zadowolona! Kocham tu wracać bo serce i oczy się radują !!! Ściskam mocno i pozdrawiam cieplutko <3
OdpowiedzUsuńJak energetycznie :) Też chciałam wziąć udział w tym wyzwaniu ale chyba nie dam rady - zobaczymy ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten piórnik :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny jako piórnik lub kosmetyczka! Fajny pomysł i wykonanie z połączeniem materiału. Super! :)
OdpowiedzUsuńAle cudowności! Piórniczek jest czadowy! Super!
OdpowiedzUsuńTen poprzedni komentarz to ode mnie :-)
OdpowiedzUsuńŚliczny piórnik rewelacja. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŚliczny, prawdziwa cytrynka :)
OdpowiedzUsuńAleż soczysty piórniczek :)
OdpowiedzUsuńDiano z tym czasem to mamy chyba wszystkie podobnie, głowa pełna pomysłów a czasu minimalnie i trzeba wybierać .
OdpowiedzUsuńCytrynkowy piórnik jest świetny , Masz niezłą kolekcje materiałów , no ale w końcu szycie to Twoja pasja.
Pozdrawiam
Śliczny piórnik, bardzo radosny i orzeźwiający jednocześnie :)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest :)
OdpowiedzUsuńMega cudowny piórniczek, w letnich kolorkach :) Bardzo mi się podoba Twoja praca :)
OdpowiedzUsuńO jakie cytrynowo-słoneczne cudeńko :-)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla męża :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Gratulacje dla męża :)
OdpowiedzUsuńCytrynowy piórnik świetny :)
świetny :)
OdpowiedzUsuńCudne kolory. Wesoło, żółto, słonecznie :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Świetna ta cytrynka! Bardzo fajny, wesoły kolorek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ogromne gratulacje dla Męża :) Przeżywałyśmy to samo, bo z moją Przyjaciółką świętowałyśmy w czerwcu taki sam sukces :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o dysk zewnętrzny, to rozumiem doskonale taką stratę...
A przygotowany dla Szuflady piórnik jest obłędny :) W sam raz jako orzeźwienie na podobno zbliżającą się znów falę upałów :) Miałam wyszydełkować truskawkową torbę na to wyzwanie, ale niestety dopadły mnie bóle korzonkowe i z mojej truskawkowej torby zostały nici - czerwona, ecru i zielona :)))
Wspaniały cytrynowy piórniczek. W nim "radosne kredki", którymi zostanie namalowany bardzo radosny, słoneczny obrazek...........:)
OdpowiedzUsuńświetny cytrynowy piórnik, kolorowy i wesoły
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Diano :)
Ślicznie to wykonałaś Kochana :) Buziaczki :*
OdpowiedzUsuńświetny jest
OdpowiedzUsuńLubię te Twoje "sklejki" :) I jeszcze ładne zdjęcia robisz!
OdpowiedzUsuńMniamuszny piórniczek :-))))
OdpowiedzUsuń