Piórnik momentalnie podprowdziła mi Alicja i mieszkają w nim teraz jej kredki.
Diana
sobota, 18 lipca 2015
Kolorowe kredki w piórniku nosze...
W naszej Szufladzie kolejne ciekawe i kreatywne wyzwanie pod tytułem kredki. Zerknijcie koniecznie bo dziewczyny wyczarowały niesamowite inspiracje. Ja postanowiłam uszyć piórnik z aplikacją kredek. Zostało mi kiedyś odrobinę szarej pluszowej tkaniny, piórnik jest więc dość miękki.
Piórnik momentalnie podprowdziła mi Alicja i mieszkają w nim teraz jej kredki.
Pamiętam, że w szkole takie właśnie piórniki były to moje ulubione i najwygodniejsze.
A na koniec zapraszam was na kilka dobrodziejstw z mojego ogrodu
Pozdrawiam letnio
Diana
Piórnik momentalnie podprowdziła mi Alicja i mieszkają w nim teraz jej kredki.
Diana
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cudny ja pamiętam z dzieciństwa tylko takie piórniki najpierw szyte przez mamę a później sama szyłam :-)
OdpowiedzUsuńświetny ten piórnik, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTaki piórnik miałam ja,moja siostra nawet moja mama to bardzo praktyczne. Twój piórniczek ma jeszcze aplikacje śliczną aplikacje i jest mięciutki -super
OdpowiedzUsuńCudownie piękny i jaki praktyczny, bo można wyprać jak się zabrudzi troszeńkę. Kiedyś jak byłam dzieckiem, mama też mi takie szyła, wzbudzały zachwyt wśród koleżanek. Diano, nie mogę dodać swojej pracy do Party 8 , żabka się nie podświetla. Pozdrawiam serdecznie i miłego weekendu
OdpowiedzUsuńUroczy piórniczek ;) Kredeczki najlepiej zawsze przy sobie mieć (przy dziecku) nigdy nie wiadomo, kiedy się przydadzą :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńWspaniały ten piórniczek! każdej pracy dodajesz to nieuchwytne "coś"! Buziaki!
OdpowiedzUsuńCudowny piórniczek :)
OdpowiedzUsuńPiękne aplikacje zrobiłaś, materiał na piórnik też świetny. Nie dziwię się ,że Alicja szybko zagarnęła takie dobro :)
OdpowiedzUsuńŚliczny piórnik ,co nie zrobisz zamieniasz w złoto.
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Cudownie wyszedł :) Sama bym taki chciała, nic więc dziwnego, że od razu znalazł nową właścicielkę :)
OdpowiedzUsuńŚliczny piórnik :) Nie dziw że Alicja ci go podprowadziła :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten piórnik. Materiał wygląda na ciekawą fakturę, czyli nie tylko cieszy oczy kolorowymi kredkami, ale także dotyk :)
OdpowiedzUsuńJakie pyszności rosną w Twoim ogrodzie:) Piórniczek śliczny:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny piórniczek :)
OdpowiedzUsuńNo super praktyczne i kolorowe rozwiązanie :)))
OdpowiedzUsuńFajny piórnik. Nie dziwię się, że od razu znalazł właściciela :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam letnie owoce.
Pozdrawiam :))
Śliczny piórnik. Pamiętam mój pierwszy szyty przeze mnie piórnik - ze starych dżinsów, zamek też miał z odzysku, w całości był uszyty ręcznie i jeszcze wyszyłam na nim kolorowe zawijasy muliną. Mam go do dziś:)
OdpowiedzUsuńśliczny piórnik :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny ten Twój piórnik :) Miły dla oczu, zapewne miły w dotyku i jeszcze pojemny! Saszetkowe piórniki są najlepsze!
OdpowiedzUsuńBardzo przydatna sprawa ten piórniczek ....i dla dziecka i dla każdej kreatywnej osóbki ...IDEALNY:)
OdpowiedzUsuńMmm... poziomki! :)
OdpowiedzUsuńPiórniczek świetny i już się zbieram na odwagę, by uszyć coś z zamkiem ;) Póki co, były guziki ;)
Lovely !!! Perfect for the first day at school !!!
OdpowiedzUsuńHave a nice weekend !
Anna
Świetny piórnik, a do tego jaki praktyczny :) Śliczna aplikacja kredek :)
OdpowiedzUsuńŚwietny piórnik, bardzo ładna aplikacja :)
OdpowiedzUsuńPiórnik piękny i oryginalny i to co mi się podoba jeśli chodzi o rękodzieło NIEPOWTARZALNY I JEDYNY W SWOIM RODZAJU .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fajna aplikacja,wiadomo,że piórnik ;)
OdpowiedzUsuńJak bym była Alcja też bym przygarneła ten piórniczek jest świetny !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
piórnik śliczny
OdpowiedzUsuńpiórnik super!
OdpowiedzUsuńŚliczny piórniczek Diano! Ja również w liceum uszyłam piórnik ze starych jeansów, nosiłam go z wielką dumą :)
OdpowiedzUsuńdzięki za ispirację :) Piórnik prześliczny! Natchnęłąś mnie, mam już pomysła i lecę szyć coś kredkowego...
OdpowiedzUsuńPiórnik bardzo ładny. Do takich musiałam dojrzeć (liceum), wcześniej wolałam te z przegródkami lub gumkami trzymającymi zawartość.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ;) Chętnie pobuszowałabym po Twoim ogródku ;)
OdpowiedzUsuńAle bombowy!!!! Jako maniaczka piórników jestem zachwycona. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńświetny piórnik :) ja też takie zawsze lubiłam :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszedł :) A takie dobrodziejstwa ogrodu (i kilka innych) są codziennie w ekspresowym tempie pożerane przez moje dzieci :D
OdpowiedzUsuńTakie piórniki były też moimi ulubionymi. Wszystko się w nich zmieściło, choć często musiałam wszystko wyciągać aby znaleźć jakiś drobiazg. No i przy ściąganiu dobrze się sprawdzały. Zazdroszczę Alicji pięknego nabytku :)
OdpowiedzUsuńDiano, i kredki jakoś kojarzą się z Tobą, bo kolorowo i radośnie u Ciebie na blogu, Taki piórnik na kredki jest świetny
OdpowiedzUsuńPiórnik śliczny! :) Aż mnie chyba trochę zmotywowałaś, do uszycia zaległej piórniko-kosmetyczki ;)
OdpowiedzUsuńA owoce wyglądają smakowicie!!
Cudowny piórnik :)
OdpowiedzUsuńhttp://aniamojepasje.blogspot.com/
Rewelacyjny piórnik :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJaki śliczny!! Chodzą mi ostatnio po głowie takie kolorowe maleństwa. Motyw kredki fantastyczny:)
OdpowiedzUsuńJaki śliczny!! Chodzą mi ostatnio po głowie takie kolorowe maleństwa. Motyw kredki fantastyczny:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWakacje, komputer nie mój i takie kwiatki wychodzą,sorki:)
UsuńŚwietny piórniczek! ...a w ogrodzie masz smakowitości:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!:))
Piękny piórnik :)
OdpowiedzUsuńmmmm poziomki!! To są skarby lasów i ogrodów, które tak normalnie w sklepie się nie znajdzie!! U mnie w ogrodzie ich niestety nie ma, ale jutro czym prędzej popędzę do mojej mamy oskubać jej krzaczki ;P Piórniczek mi się bardzo podoba, i jest duży, co jest bardzo praktyczne :)
OdpowiedzUsuńŚwietny piórnik :) Uwielbiam takie aplikacje :) Pozdrawiam Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńpiornik cudo, szkoda ze ja z wszywaniem zamkow na maszynie sobie nie radze, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDawno mnie u Ciebie nie było a tu takie piękności : )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Gdybym z takim piórnikiem wędrowała do szkoły, to moja uwaga skupiałaby się właśnie na nim, zamiast na temacie lekcji :))) Kolorowy, radosny, pięknie uszyty, a kredki bardzo w dzieciństwie kochałam i moją ambicją było mieć jak najwięcej kolorów, odcieni. Byłam dobra w kredki :)
OdpowiedzUsuńCudowny piórnik, sama bym taki chciała mieć, hehe ;D
OdpowiedzUsuńRewelacja, jest przepiękny! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny piórnik :)
OdpowiedzUsuń