No cóż z natury jestem romantyczna uwielbiam wiec wszystkie bajkowe klimaty. Dawno nie było już moich lal dziś więc lalka księżniczka.
Anastazja ma różową koronkową sukienkę, naszyjnik z kluczykiem i diadem.
Można ją oczywiście czesać.
Towarzyszy jej mały biały króliczek
A jak widać lalka uwielbia róże :)
Powiem wam że moja Ala poszła do przedszkola i już po 3 dniach jest chora :( idę więc się opiekowac moim maleństwem.
Pozdrawiam ciepło
Diana
Śliczna! A te włosy ma przecudne!
OdpowiedzUsuńteż na włosy się zapatrzyłam...wow Diano cudna
Usuńojejku sliczna jest :)
OdpowiedzUsuńśliczna lala, piekne namalowałaś oczy
OdpowiedzUsuńPiękna, romantyczna... Suknia, króliczek i diadem są super
OdpowiedzUsuńMoje trzecie imie. Uwielbiam. Lala jest cudna, pasuje do niej to imie :)))
OdpowiedzUsuńLala śliczniutka , taki cukiereczek . Zdróweczka dla Ali , niestety taki los dzieciaków które dotychaczas były w domku. Troche Ci pochoruje zanim uodporni sie na przedszkolne wirusy. Nic nowego tez to przechodziłam i to podwójnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczna lala :)
OdpowiedzUsuńCo do przedszkola to niestety to chyba norma :( Zdrówka życzę córce!
Piękna jest twoja Anastazja :)
OdpowiedzUsuńPoczatek przedszkola i choroby- brrry. U mnie to twało cały pierwszy rok. Bliźniaki chorowały na zmiany, sajgon totalny. Mam nadzieję, ża Ala uodporni się szybciej na te wszystkie zarazki i wirusy.
OdpowiedzUsuńLala cudna.
Bardzo delikatna wręcz eteryczna przez te koronki -śliczna laleczka.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia i zdrówka dla córki :-)
Jaka śliczna lalka, chyba najpiękniejsza ze wszystkich jakie u Ciebie widziałam :D
OdpowiedzUsuńŚliczna :) A króliczek jest boski :D
OdpowiedzUsuńBajowa Anastazja
OdpowiedzUsuńzdrówka dla Ali
Śliczna księżniczka :)
OdpowiedzUsuńBeautiful !!!!
OdpowiedzUsuńAnna
Urocza :) Kurczę szkoda ze maszynka Ci nie działa :( ....przykro mi ...
OdpowiedzUsuńZwróciłam ją i odzyskałam pieniądze, ale mieli w sklepie tylko 1 i nie mogli mi wymienić. Poszukam może w internecie choć szczerze powiem że jakoś negatywnie się nastawiłam do tego sprzętu
UsuńAch cudowna i te wlosy. Jako dziecko uwielbialam czesac moje lalki :). A co do przedszkola i chorob to poczatek jest trudny ale trzeba to jakos przetrzymac i najlepiej pozwolic zeby Alunia sama zwalczala te infekcje bo wtedy sie na nie uodporni. Ja tak zrobilam i moim dzieciaczkom nie podawalam zadnych lekarstw oprocz tych na zwalczanie goraczki. Po kilku razach choroby poszly w las. Duzo zdrowka dla Ali :*
OdpowiedzUsuńCudna lala :)
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrówka dla Ali.
Pozdrawiam
Piękna Anastazja. Czekam na jesienną panienkę :) Mój synek miał to samo póki organizm nie przyzwyczaił się do nowego środowiska-ciągle łapał infekcje. Polecam Tran z Rekina Grenlabdzkiego z Domowej Apteczki.
OdpowiedzUsuńNajcudowniejsza lala jaka widziałam, ale piękna.
OdpowiedzUsuńPodziwiam! :)
OdpowiedzUsuńŚwietna :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna, taka delikatna... a najbardziej podobają mi się włosy :)
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka dla Ali ! :)
Cudowna lala ;) Aż mi się przypomniało dzieciństwo i układanie lalkom fryzur ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna, taka delikatna przystojnisia z tej księżniczki. Cudne kolorki zastosowałaś. Córeczce życzę zdrówka, Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLala cudowna,pięknie ubrana i uczesana.masz niesamowity talent!!
OdpowiedzUsuńPrześliczna laleczka:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZdrowia życzę Twojej małej :) Lalunia jest słodka, ma piękne oczy :)
OdpowiedzUsuńJaka piękna księżniczka z pięknymi włosami - i ma swoją ulicę, ulicę Księżnej Anastazji, która znajduje się tuż obok mojego domu.
OdpowiedzUsuńMoja siostrzenica też większość przedszkolnego czasu przechorowała - tydzień w przedszkolu, trzy tygodnie w domu. I ciągle była faszerowana antybiotykami na zmianę z lekami wzmacniającymi odporność. Teraz, jako siedmiolatka poszła do szkoły i zobaczymy, ja to będzie, bo podobno w szkole dzieci chorują mniej. Zdrówka Ali życzę.
Urocza panienka z wyrazistymi oczami, a królik cudny!
OdpowiedzUsuńPrawdziwa księżniczka :)
OdpowiedzUsuńAnastazja cud lalunia, te włosy, oczy, usteczka i cała reszta. Nic tylko podziwiać.
OdpowiedzUsuńAlusia swoje odchoruje w przedszkolu, taki los dzieciaków w tym wieku, musisz to przetrzymać, jak większość rodziców. Zdrówka dla córci życzę. Na osłodę chorowania zawsze może liczyć na nową lalunię wykonaną rączkami mamusi.)
Diano lala jest cudna ,ale co się dziwić Ty tylko takie tworzysz.Piękne oczy,takie wyraziste.
OdpowiedzUsuńBuziaki
Ależ ona jest piękna! Wspaniałe ma te oczy i oczywiście strój! Boska. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękna lala jej włosy są piękne :-) Zdrówka dla twojej córeczki pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńŚliczna jest, a ta jej suknia po prostu czaruje :)
OdpowiedzUsuńKolejną piękną lalę uszyłaś!! Elegancka, poważna wyszła :) Zdrówka dla córy....moja ma obecnie 2 lata, jeśli w przyszłym roku pójdzie do przedszkola, o ile nie bede już z nią siedziała w domu to boję się tego jej ciągłego chorowania właśnie
OdpowiedzUsuńŚwietny ten towarzysz lalki - królik ;)
OdpowiedzUsuńLalka istna księżniczka, zadbałaś o każdy detal :)
bajeczna...po prostu piękna :)
OdpowiedzUsuńpiękna :)
OdpowiedzUsuńBiedna Ala! Ale pewnie w tak pięknym pokoiku i pod czułą opieką Mamy szybciutko wróci do zdrowia, czego serdecznie Wam życzę :)
OdpowiedzUsuńAnastazja cudna! Włosy obłędne, oczęta rozmarzone, wszystko do podziwiania :)
Fryzura lalki jest świetna, chciałoby się rzec Anastazja Złotowłosa! A ten króliczek to prawdziwa miniaturka, tak z ciekawości - jaki "duży" on jest? :)
OdpowiedzUsuńMa 5 cm :) a lalka ma 55cm :)
UsuńPiękna :-)
OdpowiedzUsuńJak z bajki:)
OdpowiedzUsuń