Happy Halloween i recenzja książki Idealnie sparowani
Mam nadzieję że macie się dobrze 🎃 cukierki i przebrania gotowe i możecie zaczynać zabawę 👻🎃 Mój wczorajszy dialog z córką: - Idziesz z dziećmi i ciocią zbierać cukierki? - A mamy cukierki w domu? - Mamy - To po co będę chodzić po ludziach 🤣 (jak ja ją kocham) 🍁🍁🍁🍁🍁
Zostawiam więc garść moich prac na halloween
Zawsze mówię, że nudziłabym się pracując w jednej technice. Widzisz więc patchwork, haft i zabawkę. Chociaż dyniogłowy mógłby się za to określenie obrazić.
A na koniec recenzja książki.
Idealnie sparowani to książka idealna na jesienny weekend. Książka którą czyta się z uśmiechem na ustach. Ona
szalona, przebojowa, mówiąca prosto z mostu co myśli autorka romansów.
On twardo stąpający po ziemi, rozważny twórca filmów dokumentalnych o
zwierzętach. Kiedy jego szef oznajmia mu, że ma zrobić randkowe
reality-show, zupełnie tego nie czuje. Zaciska zęby i stara się stworzyć
coś ciekawego. Obsadzając Fizzy w roli głównej bohaterki zupełnie się
nie spodziewa trudności jakie napotyka. Choć ona daje mu różne wyzwania
nie spodziewa się, że najtrudniejsze będzie powstrzymanie się od
ciepłych uczyć związanych z nią. Muszę przyznać że książka jest napisana
tak, że od razu czuć że między bohaterami iskrzy. Czy uda im się
zachować miłość w tajemnicy do końca programu? Czy też Fizzy spotka
swoją miłość w programie, wszak 8 fantastycznych mężczyzn walczy o jej
zainteresowanie. To co mi się w tej książce podoba to pokazanie że
miłość i uczucie są po prostu w zwykłych gestach, w prostych sytuacjach i
w radości z przebywania z drugą osobą. To idealna książka na weekend
lub urlop.
Autorki książki nie znam , chyba nic jej nie czytałam, ale z opisu chyba ta są moje klimaty. Poszewka na poduszkę rewelacyjna i podobnie do Twojej córki nie obchodzę tego święta, ba nawet nie mam w domu cukierków bo i dzieci takich małych nie mam a wnuków się jeszcze nie dochowałam. Pozdrawiam
Patchwork to dla mnie trudna sztuka. Nie jestem dobra w szyciu, dlatego jest on dla mnie szczególny wart pochwał i uwielbienia ;-))) Ale i Dyniogłowy zachwyca. Pomysłowość Twoja ogromna! Pozdrawiam cieplutko Ciebie i rezolutną Córeczkę :-)
Autorki książki nie znam , chyba nic jej nie czytałam, ale z opisu chyba ta są moje klimaty. Poszewka na poduszkę rewelacyjna i podobnie do Twojej córki nie obchodzę tego święta, ba nawet nie mam w domu cukierków bo i dzieci takich małych nie mam a wnuków się jeszcze nie dochowałam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Książka bardzo przyjemna, polecam :)
UsuńPiękne prace halloweenowe. Zabawka przeurocza :-).
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję
UsuńPatchwork to dla mnie trudna sztuka. Nie jestem dobra w szyciu, dlatego jest on dla mnie szczególny wart pochwał i uwielbienia ;-)))
OdpowiedzUsuńAle i Dyniogłowy zachwyca. Pomysłowość Twoja ogromna!
Pozdrawiam cieplutko Ciebie i rezolutną Córeczkę :-)
Serdecznie dziękuję za te miłe słowa :)
UsuńCudne są te Twoje halloweenowe użytki, a Elfik fajnie Ci odpowiedział. Książka dodana do listy "to read". Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńUszytki miało być, ale smartfon poprawił po swojemu.
UsuńZrozumiałam, mój telefon też wie lepiej co chce powiedzieć :)
Usuń