Nie wiem jak to się dzieje, ale ten czas leci tak szybko, że trudno nadążyć ze wszystkim. Ja zdecydownie nie nadążam z publikowanie postów na blogu, co bardzo widać. Jeśli chcecie być na bieżąco co się u mnie dzieje zapraszam na
Instagram i
FB, tam co środę staram się prowadzić dla was transmisję na żywo. To taka nowość której się uczę, także transmisje są dość nietypowe, na przykład jestem na transmisji bokiem, albo wszystko jest zamazane, czasami mnie nie słychać, trzeba wiele kreatywności by zrozumieć co się tam dzieje. Ciągle się jednak uczę.
Mam też pomysł założenia grupy ze szkołą szycia zabawek, na pewno pierwsza taka grupa będzie bezpłatna, będę tam udostępniac swoje wykroje i pomagać Wam w tej nauce. Ktoś byłby zainteresowany?
Wszystko jest w fazie pomyslu i powolnego tworzenia, pamiętam, że kiedy ja zaczynałam moją naukę z szyciem szukałam takich grup. Mam nadzieję, że Wy też bylibyście chętni by dołączyć do zabawy i zacząć szyć. Na początku proste projekty a potem coraz trudniejsze.
No ale przechodząc do tego co chciałam Wam pokazać, to prezentuje wakacyjną nerkę.
Nerka jest uszyta z tkaniny torebkowej, dosyć sztywnej, więc trzyma fason. Z wyglądu przypomina płótno lub len. Ozdobiona jest chwostami, oraz muszelką z koralikami, przypiętymi do suwaka.
W środku mamy natomiast uroczą błękitną bawełnę w kotwice. Jak wiecie u mnie co lato któlują marynistyczne klimaty ;)
Nerka jest inspiracją na wyzwanie
Szuflady "Morskie klimaty" jeśli macie jakies pomysly to koniecznie dodajcie swoje prace, bo fajne nagrody czekają.
Przy okazji pokażę Wam jeszcze kilka nerek jakie uszyłam oststnio.
Kocham tę tkaninę, a na nerce wygląda super.
Jest też wersja bardziej męsak w aplikacje telefoniczne no i w sowy które tez są według mnie fantastyczne.
Nie wiem czy jeszcze do mnie zaglądacie ale jeśli tak, to podobają Wam się nerki?
Lubicie morskie klimaty?
Macie ochotę dołączyć do grupy i nauczyć się szyć zabawki?
Pozdrawiam
Diana
Twój pomysł na taką grupę jest świetny. Sama bardzo chętnie bym się do niej zapisała bo zawsze chciałam nauczyć się szyć. Twoje prace zawsze są mistrzowskie i nigdy nas nie zawodzisz. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że chciałabyś uczestniczyć w czymś takim, rozumiem, że preferowałabyś kurs dla początkujących.
UsuńNerki są fantastyczne, najbardziej podoba mi się ta pierwsza... no i oczywiście z sowami ;)
OdpowiedzUsuńPomysł założenia takiej grupy jest super, na pewno wiele osób skorzysta. Ja do szycia mam niestety dwie lewe ręce, ostatnio nawet robiłam sobie drobną przeróbkę krawiecką na maszynie mojej mamy i napociłam się przy tym strasznie :)))
Ale to będzie grupa dla początkujących więc może się właśnie przekonasz? Jakby co zapraszam ;)
UsuńŚliczne są!
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńŚwietny pomysł...człowiek się uczy całe życie....to tak jak z jedzeniem nie posmakujesz nie wiesz jak coś smakuje ...jeszcze kilka lat temu nikt nie jadał w Polsce krewetek ..obecnie co 3 osoba się zajada...tylko głodni sukcesu ...głodni poznania nowości chcą coś osiągnąć :)
OdpowiedzUsuńJak ja Ci dziękuję za ten komentarz, gdyż mam dużo wątpliwości jeszcze.
UsuńNerki śliczne, na wakacjach bardzo przydatne :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, ja zawsze zabieram ze sobą nerki na wakacje
Usuńja byłabym zainteresowana bardzo :) choć przy niespełna rocznej córeczce nie mam zbyt wiele czasu na robótkowanie, potrzeby w tym zakresie są nie do podważenia :D pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDoskonale Cię rozumiem, gdy ja zaczynałam szyć moja córka była malutka, chodzi mi bardziej o coś prostego co można zrobić coś szybko i łatwo kiedy maleństwo śpi
UsuńDiana, Kochana-gdybym tylko miała odwagę usiąść do maszyny to byłabym wiernym Twoim oglądaczem na takiej grupie...a od urodzenia Zosi tylko obiecuję sobie, że w kolejnym roku i tak już 7 minęło!!
OdpowiedzUsuńNajpiękniejszej nerki i tak nie pokazałaś, haha...tej, którą zrobiłaś dla mnie!! :) Dziękuję Ci bardzo.
Ta pierwsza zrobiona z rewelacyjnej tkaniny :) :) świetnie wygląda!
Pozdrawiam ciepło.
Ps.zawsze lubiłam Twoją intensywność działania, potrafiłaś samymi tylko wpisami motywować do działania. Zresztą sama wiesz :)
Mam nadzieję, że się to nie zmieniło, bo ja mam czasem wrażenie że to wszystko umarło łącznie z moją energią. A może własnie taka grupa i wyzwanie byłyby dla Ciebie i usiadłabyś w końcu do tej maszyny? Obiecuję że projekty byłyby proste i zajmowały mało czasu.
UsuńOh very nice darling
OdpowiedzUsuńxx
Thank You ;)
UsuńCudne są Twoje nerki. Hmm... dziwnie to zabrzmiało :)
OdpowiedzUsuńHmmm nie tak dziwnie jak koleżanka krzycząca przez pół szkoły że chiałaby kupić moją nerkę ;)
UsuńThank you ;)
OdpowiedzUsuńTworzysz piękne rzeczy, nie jestem fanką nerek, ale to przydatna rzecz, więc fajnie, gdy do tego jeszcze jest ładna :). Natomiast szalenie podobają mi się na przykład zabawki, które szyjesz :).
OdpowiedzUsuńTaka grupa to świetny pomysł, myślę, ze wiele osób zechce skorzystać z takiej pomocy w nauce szycia. Jakiś czas temu sama bezskutecznie szukałam takiego wsparcia, ale dzisiaj mam już inne sprawy na głowie, więc na razie nie skorzystam, chociaż nie ukrywam, że chciałabym :) - no ale cóż, doba nie jest z gumy...
Trzymam kciuki za powodzenie tego pomysłu!
Małgosiu ale mój kurs polega na tym by było łatwo i szybko, nie męcząco, w dodatku całość materiałów dostajesz na miala i możesz zacząć uczyć się szyć kiedy tylko chcesz, tak więc zapraszam Cię serdecznie ;)
UsuńBrzmi przekonująco, jeszcze się zastanowię i może faktycznie spróbuję :).
UsuńŚciskam kciuki za powodzenie oprzesięwzięcia :) I podoba mi się nowy wygląd bloga :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, taka bardziej moja
UsuńŚwietny pomysł z tą grupą i na pewno znajdą się chętni. Ja niestety nie szyję ale mam wiele innych pasji - jeśli masz ochotę to zapraszam Cię na https://ogrod-cardmaking-pasje.blogspot.com.
OdpowiedzUsuńŚliczne są te nerki i bardzo praktyczne. W Twoim wykonaniu wspaniale się prezentują.
Dziękuję Ci za odwiedziny na moim ogrodowym blogu i serdecznie pozdrawiam :)
Dziękuję i już zaglądam, choć ogród uwielbiam i sama tez posiadam ;)
UsuńDawno ie zaglądałam do Ciebie, a tu tyle różności i nowości. Pomysł z grupą fajny i na pewno znajdą się chętne duszyczki. Mi niestety z szyciem ie po drodze, wiec mogę tylko obserwować Wasze zmagania 😊
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Zawsze dobrze jest mieć też kibiców ;)
UsuńŚliczne i przydatne w podróży torebki.
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w realizacji nowych pomysłów.
Pozdrawiam :)
Bardzo dziękuję
UsuńNiestety dobra za krótka ;) Chętnie spróbuje uszyć coś razem z Tobą. Czekam niecierpliwie na instrukcje. Pozdrzwiam.
OdpowiedzUsuńOj tak z tą dobą to tak jest, ciesze się że dołączasz do mnie ;)
UsuńNerki świetne, no i pięknie wyglądasz na zdjęciu nagłówkowym :-) Co jakiś czas podglądam Cię na FB, choć nie zawsze pamiętam, żeby pozostawić po sobie ślad w postaci lajka. Co do kursu, to miałam mały zabawkowy epizod i gdyby nie to, że z każdym dniem coraz bardziej się ślimaczę, to pewnie bym się zapisała.
OdpowiedzUsuńZawsze warto się zapisac i ewentualnie jak znajdziesz chwilę czasu wypróbować
UsuńBardzo lubię morskie klimaty. :) Nerki są przecudowne, bardzo mi się podobają. :) Czas leci tak szybko, mnie się wydaje, że co wstaję, to zaraz idę spać. hehe Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńBardzo często mam dokładnie tak samo
UsuńDzięki za wizytę u mnie. Podoba mi się pomysł na szycie zabawek. Przyznam, że takiej grupy poszukiwałam kiedyś, kiedy potrzebowałam wzorów i porad. Dziś część zabawek mam wypróbowanych, ale wspólne szycie będzie mobilizacją do pracy. W okresie wakacji dużo wyjeżdżam, ale może znajdę kawałek czasu i coś nowego uszyję. Cieszę się z Twojej inicjatywy! Podziwiam również nerki, wyglądają superowo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:))
Mam taką ogromną nadzieję ;)
UsuńKiedyś robiłam namiętnie zabawki i drobne maskotki na szydełku. Teraz w ogóle nie mam chęci ani też parcia na szycie zabawek, chociaż szyć bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńNa pewno jest to dobry pomysł z tym szyciem - rozwojowy dla Ciebie i tych , którzy chcą się tego nauczyć. Ty Diano - zawsze coś wymyślisz. Jesteś cały czas bardzo kreatywna ! Nie rezygnuj ze swoich planów i marzeń !!! Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo serdecznie Ci dziekuję za ten komentarz to dla mnie wiele znaczy
UsuńNerki jak z galerii rękodzieła! Podziwiam szczerze. Nie ma mnie na FB ani nie umiem szyć ale
OdpowiedzUsuńpomysł z otwarciem grupy uważam za bardzo dobry:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Nie trzeba mieć konta na FB wystarczy że poda się mail bo wszystkie materiały tam będą wysyłane, a swoimi postępami możesz chwalić się gdzie tylko chcesz ;)
UsuńNerki wyglądają świetnie:) Podobny igielnik kiedyś miałam, ale bez oklejania całego słoiczka, tylko góra taka.
OdpowiedzUsuńNiby ciut szyć potrafię, ale do wszystkiego dochodziłam sama. Nie powiem ile się nazłościłam i na prułam, żeby suwak był wszyty tak jak należy. Pomysł z grupą popieram i się zapisuję,może mnie to zmobilizuje do częstszego odwiedzania własnego bloga;)
Bardzo fajny pomysł z tym kursem, chętnie spróbuje swoich sił. A nerki są genialne !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zdecydowanie przyda się na urlop
OdpowiedzUsuńNazywam się Elfrida canga z Albanii, chcę podzielić się tym cudownym doświadczeniem z całym światem, jak wspaniały rzucający zaklęcia miłosne pomógł mi sprowadzić męża po tym, jak opuścił mnie na ponad 8 miesięcy, aby być z inną kobietą, skontaktowałem się z wieloma zaklęciami Caster ale nie mógł mi pomóc, dopóki nie poznałem tej wspaniałej DR DAWN ACUNA, obiecała mi i wróciła do męża w 48h, odkąd wrócił okazał mi miłość i troskę, teraz żyjemy w pokoju i szczęściu, a wszystko dzięki ty Dr.
OdpowiedzUsuńSkontaktuj się z nią w sprawie wszelkich wyzwań w związku lub jeśli chcesz szybko zajść w ciążę lub wyleczyć jakąkolwiek chorobę, Dr Dawn da Ci perfekcyjny rezultat.
E-mail { dawnacuna314@gmail.com }
Whatsapp: +2348032246310