Wiele kobiet uwielbia wizyty u fryzjera, ja jakoś nie specjalnie zazwyczaj od fryzjera wychodziłam niezadowolona i lżejsza o całkiem niemałe pieniądze za które można przecież kupić jakieś fajne tkaninki.
Oststnio włosy obcinała mi koleżanka, Agnieszka ma do tego super dar i fryzjerstwo w jej wykonaniu uwielbiam, ale że spotkać się bedziemy mogły jesienią to stwierdziłam że raz kozie śmierć, może gorzej wyglądać nie będę i obetnę sobie sama, a Aga mi jesienią poprawi.
Jak materiał ciacham to czemu włosów nie i tu nożyczki i tu, cała operacja na moich cienkich włosach trwała 5 minut, teraz zastanawiam się co ci fryzjerzy robią przez pół godziny chyba myją i suszą.
Tak wyglądałam przed jak widać moje włosy lubią żyć swoim życiem
A tak po moim cięciu
Ludzie nie uciekają na mój widok więc uznałam że nie jest źle ;)
Pochwalę się też śliczną paczuszką imieninowo-urodzinową imieninową dla mnie i urodzinową dla mojej Alicji, od Tynki dziękujemy
Pozdrawiam
Ja też do fryzjera nie lubię chodzić :) Strasznie dużo sobie liczą a zazwyczaj i tak wychodziłam niezadowolona :) Moim zdaniem ładnie sobie obcięłaś :)
OdpowiedzUsuńjest super! i odkryłaś przy okazji nowy fach w rękach ;)
OdpowiedzUsuńa tak w ogóle to ślicznie tam u Ciebie w ogródku...
Ojej, napisałam długi komentarz i nie pojawił się ;(
OdpowiedzUsuńwyglądasz super, ja od jakiegoś czasu też sama podcinam albo pomaga mi koleżanka czy ew. tata.
Super wyglądasz, mam podobne, cienkie włosy i wiem że są z nimi problemy. Najbardziej chyba pasuje taka długość do ramion :).
Super prezenty dostajesz :)
p.s. Misiówka - Kasia - urodziny ma w grudniu, imieniny wiosną..więc nic nie ominęłaś :)
Oj oj a kto mnie tu tak obgaduje :p
Usuńnie można być anonimowym ;((((
UsuńDzięki za cynk do grudnia się wyrobię ;)
UsuńOdważna jesteś :D A efekt śiewtny !
OdpowiedzUsuńniezła jesteś! ja narazie obcinam tylko dziewczynką:) też nie znoszę fryzjera dlatego mam długie proste włosy - jakoś tolerują wizyty raz na pół roku:P
OdpowiedzUsuńchodzę raz na parę miesięcy by ściąć włosy...
OdpowiedzUsuńjak najbardziej nowa fryzurka Ci pasuje
Nie mam pojęcia jak Ty to zrobiłaś, ale wyglądasz świetnie :) Pozdrowienia dla Alicji :)
OdpowiedzUsuńślicznie :)
OdpowiedzUsuńI ja też nie chodzę do fryzjera. Głównie fryzjerzy nie radzą sobie z moimi włosami, ponieważ mam ich bardzo dużo, są grube i puszyste. Po 3 wizytach wracałam z łzami w oczach. Teraz mama mi podcina (jak w dzieciństwie) i jestem zadowolona:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz. :)
OdpowiedzUsuńwszytko cudne ... a fryzurka pzreświetna ... no poiwme ci że ci fryzjerzy są czasem smieszni hehehe ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńFryzurka wyszła super. Niestety (a może stety-zależy od punktu widzenia) ja mam tak grube włosy że 5 min to ja grzywkę podcinam ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Fryzura bardzo fajna, a ja sama do fryzjera chodzę bardzo rzadko. Teraz to czasem tylko raz lub dwa razy w roku, podczas wizyt w PL.
OdpowiedzUsuńPaczka super i też by mnie takie prezenty bardzo ucieszyły:)
Pozdrowienia!:))
To może jakiś dar właśnie odkryłaś? :)
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądasz :)))
łał. Jak po fryzjerze :d a oni to głównie przeczesują włosy pomiędzy myciem i suszeniem. Chociaż ostatnio byłam to trwało to tylko pół godziny, więc chyba trafiłam do jakiegoś normalnego fryzjera :)
OdpowiedzUsuńmi się podoba zarówno ten artystyczny nieład PRZED jak i elegancka prostota z grzywką PO cięciu ;)
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM, fajnie, że przesyłka już do Ciebie trafiła :)
Ale fajnie! No kolezanka ma dar.
OdpowiedzUsuńJa nie znosze chodzic do fryzjera - nie lubie jak ktos mi grzebie we włosach ;)Ale mam szczęście do fryzjerek miłe, z pasją i niedrogie:D
Na prawde Suuper wygladasz :) Ja wole isc do siostry podciac wlosy jak do fryzjerki :) Sliczne prezenty dostalyscie :) Pozdrawiam Was Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńnie myślałaś nigdy o fryzjerstwie? :D bo dobrze Ci idzie ;)))
OdpowiedzUsuńI ja już dawno zrezygnowałam z usług fryzjerek, bo choć w mojej niewielkiej miejscowości są aż 3 zakłady, to wszędzie trzeba się zapisać, nie można tak iść i po prostu obciąć. A ja nie mogę tak planować, bo plany za często się zmieniają. Mam kręcone włosy, więc jak bym ich nie obcięła, to nie widać niedoskonałości. Tobie udało się znakomicie zmienić fryzurkę. I super prezenty od Tynki dostałaś.
OdpowiedzUsuńJa chodzę od czasu do czasu...ale do takiego który dobrze strzyże,a nie na szybko...mam jedną Panią o uroczym imieniu Gosia i do niej chodzę, ale tak jak piszę...od czasu do czasu...
OdpowiedzUsuńTwoja fryzura świetna, pasuje ci!!
I piękne prezenty dostałaś, do mnie też ostatnio zastukał listonosz z paczka..od Czarownicy!!!:)i nie tylko.Dziękuję za komentarze:)
UsuńJa się fryzjera boję bardziej niż dentysty :). Chociaż moja fryzjerka obcina rewelacyjnie i z wielkim wyczuciem :). Ale wolę nosić moje długie włosy jeszcze jakiś czas :). Twoja fryzura świetna - nie trzeba poprawiać :). Podarki piękne - szczególnie kropeczkowe akcenty :).
OdpowiedzUsuńfryzura super, wpadłabym z moimi włosami, ale za daleko:-)))
OdpowiedzUsuńpowiem szczerze, że ta twoja własnoręczna fryzurka o niebo lepsza od poprzedniej ;). Ja lubię fryzjera, ale mam jedyna która potrafi mnie obciąć na końcu miasta i czuję, że już muszę się do niej wybrać... co do obcinania włosów to ja obcinam domowników, ale na swoje włosy bym się nie zdecydowała. gratuluję odwagi... Edyta
OdpowiedzUsuńzdolniacha !
OdpowiedzUsuńWyszło pięknie i profesjonalnie - kolejny raz zaskakujesz mnie niebywale! Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńOdważna jesteś!
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie wolę fryzjera, który się zna na rzeczy, w moim wykonaniu byłoby tak, że musiałabym biec po perukę :D
Wow, fantastycznie Ci to wyszło, wyglądasz znacznie lepiej niż poprzednio:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie Ci w tej fryzurze i uważam, że zmiana na lepsze:)
OdpowiedzUsuńno no fryzjer z ciebie świetny:) super fryzurka:) i prezenciki super:)
OdpowiedzUsuńWyglądasz super :) Jak dla mnie wyszło idealnie :) Przepiękne prezenty otrzymałyście :)
OdpowiedzUsuńNo proszę i przy głowie pięknie nożycami potrafisz operować ;), wyglądasz bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia jak Ci się udało samej sobie obciąć włosy również z tyłu - podziwiam :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie poradziłaś sobie z włosami :)
OdpowiedzUsuńPaczuszka super! :)
Diano, jesteś bardzo ładną młodą kobietą !!! Pięknie wyglądasz w obydwu fryzurach, bo "ładnemu we wszystkim ładnie''.
OdpowiedzUsuńRęce mi opadły... Jesteś niesamowita! Jak Ty to robisz?! Wyglądasz cudnie z tą grzywką :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZ nowymi włoskami wyglądasz uroczo :))
OdpowiedzUsuńSuper. Wszystko.
OdpowiedzUsuńpodziwiam :) nie jest tak łatwo samej sobie włosy ściąć, a Ty to tak zrobiłaś, że wygląda jakbyś wyszła od najlepszego fryzjera :D pięknie Ci w nowej fryzurce :D
OdpowiedzUsuńkiedyś próbowałam sobie sama grzywkę zrobić...więcej tego błędu nie popełnię ha ha ha xD
Łał, pięknie. Jesteś wszechstronnie uzdolniona. Ja bym się na taki eksperyment nie odważyła, choć też nie lubię chodzić do fryzjera..po prostu nie umiem siedzieć bezczynnie. :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz super!Ja też fryzjerów omijam szerokim łukiem;)
OdpowiedzUsuńFryzurka superowa i jak piszesz lepiej
OdpowiedzUsuńkasiorkę wydać na co innego ;)))
Ja niestety mam zbyt długie włosy i sama
nie dam rady podciąć znaczy się wycieniować
bo tak się noszę ale jak bym blisko Ciebie
mieszkała napewno z Twoich usług bym skorzystała hihih
to se porymowałam z rana hehehehe - pozdrówki ślę :)