Marzy mi się morze

Strasznie marzy mi się wyjazd nad morze nad nasz piękny Polski Bałtyk i na dojodowanie się tą morską bryzą, z tych marzeń powstają biżutki w błękitach i bieli jak te morze z morską pianą.

Ostatnio męczyłam Was różnymi pracami z motywem truskawek, był to sal u agnety, jeśli komuś podobają się moje prace może na nie zagłosować TU jestem uczestnikiem nr1 do wygrania są mulinki które by mi się bardzo przydały, więc jeśli uważacie że cś co stworzyłam jest tego warte to zagłosujcie :)

A teraz wracam do morza, na pierwszy ogień idą bardzo delikatne a jednak długie kolczyki z błękitną masą perłową i je zgłaszam na candy do Leniuszkowa.

Naszyjnik z masy perłowej niebieskiej i białej

Jak wakacje i morze to nie mogło zabraknąć mego ukochanego motywu tym razem na naszyjniku

I jeszcze coś beżowo-pomarańczowego a tylko dlatego że te kulki zabierały za dużo miejsca w mojej komódce z koralikami

Bardzo też Wam wszystkim dziękuję za miłe życzenia pod postem o naszej rocznicy, ja zaglądam na Wasze blogi jednak czas nie pozwala mi pozostawiać tyle komentarzy ile bym chciała jednak naprawdę jestem z Wami cały czas. Chciałam też powiedzieć że chyba w końcu przebiła się Ali górna jedynka, co prawda inne zębiszcza kiełkują ale te jedyneczka dała nam popalić. Mam nadzieję że mój kochany elfik będzie troszkę spokojniejszy.